13

7.7K 451 21
                                    

Drzwi windy się otworzyły, a chłopak szybko się ode mnie odsunął. Korzystając z chwili nieuwagi, wybiegłam z windy i ruszyłam do wyjścia. Nogi miałam jak z waty, a dodatkowo bolące kolano nie ułatwiło sprawy.
Jak ja się cieszę, że z chłopakami przed końcem pracy spotkam się jeszcze tylko raz, by pokazać im szkice. Nie wiem jakby się to z Jiminem rozwinęło, choć gdyby...

Usłyszałam za sobą szybkie kroki, już myślałam, że mnie dogoni, gdy nagle.

- Skarbie! Tęskniłam za tobą, tak bardzo, że aż tu przyszłam, a wiesz jak ja się teraz szybko męczę. Te dziecko wysysa ze mnie całą energię.
Szczęśliwie uratowana przez kłamliwą jędze.
Jak ja bym ją porządnie potrząsła by się ogarnęła i nie oszukiwała Jimina.
Chodź mam nagranie i mogła bym mu je pokazać i by się to wszystko skończyło, ale to nie moja sprawa.
To nie ma nic ze mną wspólnego prawda.?
Prawda?

Haven ¦ Jimin BTSOù les histoires vivent. Découvrez maintenant