4. " Wtuleni "

317 34 0
                                    

- Nie powiesz mu ? - zapytała mama przez telefon wtedy gdy ja czekałam na Luke.
- To nic poważnego- zapewniłam ją.
- Ale powinien wiedzieć, że coś się dzieję.
- Nic się nie dzieję. Muszę kończyć- powiedziałam i rozłączyłam sie gdy usłyszałam charakterystyczny dźwięk auta Luke.
Zbiegłam na dół w momencie, w którym chłopak otworzył drzwi.
- Też tęskniłem - zaśmiał się gdy wbiegłam wprost na niego przytulając go mocno.
- Zostaniemy w domu ? - zapytałam z nadzieją. Dzisiejszego dnia czułam się okropnie. Dokuczały mi znowu bóle głowy.
- Jasne, jeżeli tylko chcesz - pocałował mnie w czoło i pociągnął za rękę w stronę mojego pokoju.

Z Lukiem poznaliśmy się trzy lata temu w całkiem przypadkowy sposób. Miałam na prawdę podły nastrój, a Luke jak na złość, wpadł na mnie w drodze do kawiarni za rogiem. To śmieszne, że od dziecka mieszkał tym samym mieście co ja, a nie mieliśmy pojęcia o swoim istnieniu. Po kilku spotkaniach postanowiliśmy być razem i tak jest do dziś.

- Ogladamy ' Zanim się pojawiłeś ' ? - zapytałam słodkim głosem bym w końcu go przekonała do obejrzenia razem ze mną tego polecanego przez wszystkich filmu.

- Kim ... - jeknął rzucając się na poduszki a ja obok niego. - Tylko nie ten film. Każdy tylko nie ten..
- Nie rozumiem dlaczego tak Ci się on nie podoba. Nawet go nie obejrzałeś - mruknełam zawiedziona.
Leżeliśmy chwilę w ciszy po czym wstałam i włączyłam moją playlistę.
- Luke ? - szepnęłam gdy położyłam się obok niego a on przyciągnął do swojego boku.
- Tak ?
- Myślisz czasem o przyszłości? - zapytałam wpatrzona w sufit.
- Oczywiście - powiedział radosnym głosem. - Widzę w niej Nas i nasze dzieci jak biegają po podwórku przed wielkim, białym domem. A miedzy nimi pies, którego tak zawsze chciałaś mieć.

Uśmiechnęłam się i mocniej wtuliłam w jego ciepłe ramiona. Zawsze wiedział co powiedzieć bym poczuła się kochana.
- Jak Ty mnie dobrze znasz - szepnęłam w jego tors.
- Jak własną kieszeń.-  odpowiedział splatając nasze dłonie.

Tak wtuleni przeleżeliśmy cały wieczór. Dopiero gdy zbierałeś się już do domu bylismy zmuszeni wstać i pożegnać się.
A ja wcale tego nie chciałam.

My Heart Never Lies / love story.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz