23:33Hikuzo: Hello, Seijuurou.
23:34
Hikuzo: Mam szczerą, naprawdę szczerą nadzieję, że obyło się bez koszmarów poprzedniej nocy. Mimo iż bardzo pragnę byś cierpiał, raczej bezsensowne byłoby powodowanie bólu u ciebie wcześniej, niż w moich dotychczasowych planach.
23:37
Hikuzo: Nadal nie chcesz mi odpisać?
Hikuzo: No cóż, twój błąd.
23:49
Hikuzo: Aktualnie, o ile się nie mylę, jest godzina 23:49 i do rozpoczęcia nowego roku zostało zaledwie jedenaście minut. W dodatku przeczytasz wszystkie moje wiadomości za kilka dni, jeśli dobrze przewiduję twoje ruchy.
23:51
Hikuzo: Na niebie jest tysiące gwiazd, a ty właśnie się w nie wpatrujesz, stojąc na balkonie. Wokół ciebie jest naprawdę pięknie, lecz nie zauważasz tego; nie wiadomo dlaczego, nie wiadomo jakim cudem. Przyozdobione tysiącami świateł budynki, a wokół nich tysiące ludzi czekających na to, co przyniesie im nowy rok.
23:53
Hikuzo: Czyli twój ostatni, Imperatorze.
Hikuzo: Jaka szkoda, że będziesz musiał umrzeć.
Hikuzo: Ale taka jest kolej rzeczy; każdy się rodzi i każdy umiera, lecz niektórzy szybciej.
00:00
Hikuzo: Tak więc, oficjalnie, nieszczęśliwego nowego roku. Mam nadzieję, że dzisiaj się będziesz dobrze bawić.
00:08
Hikuzo: Śpij dobrze, chociaż ten jeden jedyny raz, Akashi.