6.

7K 333 19
                                    

Przebudziłam się rano bo ktoś do mnie dzwonił. Zobaczyłam na ekran telefonu i okazało się że to Will. Odebrałam.

-Witaj księżniczko.
-Cześć łobuzie.
-Pamiętaj księżniczko łobuz kocha najbardziej.- Zarumieniłam się po tych słowach.
-Zapamiętam.
Rozmwialiśmy jeszcze przez chwilę i zakończyliśmy rozmowę.

********

Mama, Henry i Emma dzisiaj wyjeżdżają. Cały tamten tydzień byłam chora i nie za bardzo mogłam widywać się z Willem bo nie chciałam go zarazić. Pojechali.

Przyszedł do mnie Will. Siedzieliśmy w salonie. Usiadłam okrakiem na Willu.
-Jesteś moją pierwszą dziewczyną.-Powiedział.
Złączyłam nasze wargi. Will złapał mnie za pośladki i ścisnął je lekko. Jekłam prosto w jego usta. Pocałunki były coraz bardziej namiętne. Zaczęłam się lekko kołysać i ocierać o jego krocze. Jego człon robił się coraz twardzszy. Złapałam go za krocze. Jęknął. Zciągnął ze mnie koszulke. Ja nie byłam długo dłużna. Po chwili siedziałam na nim w samej bieliźnie, a on był w samych bokserkach. Byłam taka napalona i taka szczęśliwa.
-Zróbmy to.-Powiedziałam pewnie.
-Ale co?-Droczył się ze mną co mnie bardziej podniecało.
-Kochaj się ze mną!-Powiedziałam.
-Jeśli to ma być twój pierszy raz to na pewno nie będzie na sofie w salonie.-Podniósł mnie tak bym objęła go nogami w pasie. Złapał mnie za pośladki i zaniósł do pokoju. Połżył mnie delikatnie na łóżku a sam oparł się nad mną.

Pamiętaj łobuz kocha najbardziejOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz