[Podczas meczu Seirin z Kaijou]
Momoi [w reakcji na Perfekcyjną Kopię Kise]: Czy to Dai-chan? Nie. Dobrze znam Aomine i wiem, że to nie on...
Aomine: Ona ma rację. Wiem, że to nie ja. Tylko ja mogę być mną.
Momoi:
Touou:
Seirin:
Cała publiczność:
Sprawiasz, że moje kokoro zaczyna robić Daiki-Daiki. ~ Aomine podczas patrzenia w lustro
Riko: Okej, ale Hyuuga-kun, w końcu zarówno ty i ja będziemy się umawiać.
Hyuuga: Na serio? Będziemy?
Riko: Owszem! Ja będę miała chłopaka, a Ty będziesz miał dziewczynę.
Hanamiya [do Kiyoshiego]: Coś masz na twarzy.
Hanamiya: *uderza go w twarz*
Hanamiya: TO BYŁ BÓL!
Aomine: Tak sobie myślałem...
Kuroko: To niebezpieczne.
Weź to co należy do innych i udawaj, że to twoje. ~ życiowa lekcja od Akashiego Seijuurou
Akashi: Dlaczego zgniatasz mnie swoim ciałem?
Mibuchi: Ja Cię przytulam, Sei-chan...
Miałem zły dzień, ale przypomniałem sobie jak słodki mam uśmiech. ~ Kise Ryouta
Bóg [tworząc Akashi'ego]: Trochę czerwieni, inteligencji, chęci rywalizacji i wysoko...
Bóg: Skończyła mi się wysokość...
Bóg: Więc dam więcej rywalizacji.
Kuroko: Potrzebujesz jakiegoś hobby.
Akashi: Ale ja mam hobby.
Kuroko: Rujnowanie ludziom życia nie jest hobby, Akashi-kun.
Kise: Senpai!! Co robisz?
Kasamatsu: Ubieram się.
Kise: Dlaczego?
Kasamatsu: Nie wszyscy chcą mnie zobaczyć nago równie bardzo jak Ty, Kise.
Haizaki: Jestem nieustraszony, nic nie sprawi, że zacznę wzywać imienia Boga jak na przykład...
Nijimura: *pojawia się*
Haizaki: JEZU!!1!!1!
Himuro: [wraca do domu z dwoma opakowaniami bitej śmietany]
Himuro: [podaje jedno Murasakibarze] Jedno do ciasta. Jedno dla Ciebie, żebyś sobie je wycisnął do buzi.
Murasakibara: Tak dobrze mnie znasz.
Pewnego razu, kiedy Aomine spał, zaczął chrapać tak głośno, że obudził sam siebie i krzyknął "Gdzie ta świnia?!" ~ Momoi Satsuki
Kagami: Wow, gwiazdy są takie piękne.
Kuroko: Tak, są wspaniałe.
Kagami: Wiesz co jeszcze jest piękne?
Kuroko: *rumieniąc się* Co takiego?
Kagami: Koszykówka.
Kise: Hej, wyjąłbyś coś z tylnej kieszeni moich spodni?
Kasamatsu: Co miałbym stamtąd wyjąć?
Kise: Szansę na pomacanie mojego tyłka.
Kagami: AH-CHOO!!!... Nie wierzę, że zachorowałem!
Kuroko: Ja też nie mogę w to uwierzyć. Myślałem, że idioci nie łapią chorób.
Aomine: Hej, chłopaki AH-CHOO!!!
Kuroko: Wygląda na to, że ta teoria jest do bani.
Aomine: Nienawidzę Cię!
Kagami: Ja bardziej Cię nienawidzę!
Kuroko [krzycząc z oddali]: Idźcie w końcu ze sobą do łóżka!
Hanamiya: Poddaj się! PODDAJ SIĘ!
Kiyoshi: W moim słowniku nie ma takiego słowa ja "poddanie się".
Hanamiya: Zdaje się, że muszę ci kupić nowy słownik.
Kuroko: Akashi-kun tak bardzo Cię kocha, że z pewnością by Cię śledził.
Furihata: Akashi nigdy by mnie nie śledził!
Kuroko: Akashi-kun, jesteś tutaj?
Akashi [wzdychając przez podłączony do podsłuchu telefon Furihaty]: Tak.
Robię ćwiczenia oddechowe 24 godziny na dobę. ~ Aomine Daiki, tłumacząc się z opuszczonego treningu.
Ze wszystkich drużyn koszykarskich, ze wszystkich liceów, ze wszystkich miast, na całym świecie, przychodzi i dołącza do mojej. ~ Mayuzumi Chihiro, kiedy usłyszał, że Akashi dołączył do Rakuzanu.
Kise: Jako przyjaciel, muszę Ci powiedzieć, że wyglądasz okropnie. Nigdy bym się z Tobą nie przespał, jeśli będziesz ubrany w to co teraz.
Aomine: Okej, powinieneś przestać używać tego porównania z seksem ze mną jako barometru do tego jak powinienem się ubierać.
Nijimura: Jest siedem krzeseł i dziesięcioro dzieci. Co robicie?
Kuroko: Niech wszystkie dzieci stoją.
Midorima: Doniosę dodatkowe trzy krzesła.
Aomine: Tylko najlepsza siódemka niech usiądzie na krzesłach.
Akashi: Zabić trójkę dzieci.
Dziękuję wszystkim za 10k wejść na Niepoprawne KnB. Cieszę się, że bawi Was to równie bardzo jak i mnie. Zapewniam, że będzie tego więcej.
YOU ARE READING
Niepoprawne KnB
RandomSpojrzenie na Kuroko no Basket w trochę innym, zabawnym świetle. Większość tłumaczone z angielskiego z tumblr incorrectknb. Enjoy.