dziewiętnaście

1.5K 229 28
                                    

Calum nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo boli złamane serce, dopóki nie usłyszał słów Michaela.

Calum chciał krzyczeć, płakać i niszczyć, ale nie zrobił tego.

- Masz, masz na myśli zerwanie?

Calum chciał się zastrzelić, jego głos zabrzmiał tak słabo, nienawidził tego.

Nastąpiła cisza i Calum przygryzł mocno swoją wargę, żeby powstrzymać się od szlochu.

- Tak. Właściwie to nie? Nie byłbym w stanie sobie z tym poradzić, ale potrzebuję trochę czasu z dala od ciebie, żeby oczyścić umysł. Ty i tak masz Alexa.

 Calum wziął drżący oddech, naprawdę musiał przestać spędzać tyle czasu z Aleksem.

- Oh.. W-w porządku, koch- dam ci trochę czasu - Calum nieudolnie powiedział, szybko rozłączając się, kiedy poczuł pierwszą łzę toczącą się po jego policzku.

Naprawdę wszystko spieprzył.

caluminthehood; Ashton spieprzyłem

caluminthehood; Ashton

caluminthehood; Irwin

caluminthehood; twoja ulubiona osoba cię potrzebuje

caluminthehood; PRZYSIĘGAM ŻE BĘDĘ DZWONIŁ TAK DŁUGO, AŻ TWÓJ TELEFON WYBUCHNIE

ashtroidirwin; cZEgo cHCESZ, jest jakaś 9 rano i usiŁUJĘ SPAĆ

caluminthehood; Michael ze mną zerwał.

ashtroidirwin; CALUM CO

ashtroidirwin; CO TY ZROBIŁEŚ??? PRZECIEŻ WY JESTEŚCIE (BYLIŚCIE??) NAJLEPSZĄ PARĄ

ashtroidirwin; CALUM

caluminthehood; tak jakby, chciał wziąć przerwę bo byłem kompletnym idiotą, nie przychodziłem na randki, ignorowałem jego wiadomości, zaczynałem głupie kłótnie tylko po to, żeby się naćpać i zapić z takim jednym Aleksem

caluminthehood; i naprawdę go kocham strasznie mocno, ale wszystko zjebałem

ashtroidirwin; czy ty płaczesz?

caluminthehood; tak kurwa, płaczę, nie płakałem od czasu, kiedy mama nie pozwoliła mi przygarnąć tego uroczego szczeniaczka parę lat temu

ashtroidirwin; to było w zeszłym roku o czym ty w ogóle mówisz

caluminthehood; szczegół.

ashtroidirwin; musisz to naprawić, pokaż mu jak mocno go kochasz

caluminthehood; on nie chce mnie widzieć

ashtroidirwin; jesteś jak przytulaśny misiek, jak mógłby nie chcieć

caluminthehood; on dosłownie powiedział, że potrzebuje ode mnie przerwy

ashtroidirwin; okay???

caluminthehood; jesteś niemożliwy

ashtroidirwin; chcesz odzyskać swojego chłopaka?

caluminthehood; tak

ashtroidirwin; wiĘC KURWA ZALEJ GO MIŁOŚCIĄ

caluminthehood; dam mu najpierw trochę przestrzeni

- Hej Cal, jadę do sklepu żeby kupić trochę rzeczy zanim wrócę do coll-Calum, co się stało? - zmartwiony głos Mali dotarł do uszu Caluma, kiedy dziewczyna usiadła na brzegu jego łóżka.

Mali spojrzała na zaznaczoną łzami twarz Caluma, zaczerwienione policzki i cieknący nos i natychmiastowo wzięła go w ramiona.

Calum załamał się od nowa, płacząc w jej koszulkę i szlochając jakieś słowa, wszystko, co zrozumiała Mali to 'Michael', 'idiota', 'Alex' i 'przerwa'.

- Wow, wow, Calum zwolnij, oddychaj. - Mali potarła jego ramię, ignorując to, że jej koszulka będzie cała zasmarkana.

- Michael, on-on ch-chce w-wziąć przerwę, a-a ja k-kocham go tak mocno! - Calum pociągnął nosem, kurczowo trzymając rękaw Mali.

Mali zmarszczyła brwi i przeczesała palcami włosy Caluma, na co ten chciał ją odepchnąć, bo to nie było w porządku, jej palce nie były Michaela.

- Czemu, Cally? - spytała miękko, używając ksywki, której nie używała od dłuższego czasu.

- S-spieprzyłem za dużo razy, Mali! Wystawiłem go dla Alexa, a ja chcę tylko Michaela - powiedział, wycierając twarz.

- Czy Alex nie jest tym ćpunem, któremu mama zagroziła, że pobije go kijem golfowym taty, jeżeli jeszcze raz przekroczy próg naszego domu z kokainą? - Mali sarknęła, rozczarowana.

Calum tylko przytaknął.

- Zostaw jego głupi tyłek. Czemu wolałbyś trawkę i inne dragi od Michaela, Luke'a czy nawet Ashtona?

Calum nie mógł zrobić niczego więcej niż tylko wzruszyć ramionami, on sam nie znał odpowiedzi na to pytanie.

- Kochasz Michaela?

- Bardzo - Calum wyszeptał w odpowiedzi.

- Więc zdecyduj się, kogo wolałbyś mieć w swoim życiu i przyszłości. Teraz muszę iść, przywiozę ci paczkę żelkowych węży, snickersy i może jakąś kanapkę - powiedziała Mali i zsunęła się z łóżka, całując czoło Caluma i kierując się do drzwi. - Przy okazji, weź prysznic, bo śmierdzisz jak tyłek.

Calum wypuścił pół-prawdziwy śmiech i potarł twarz, kiedy Mali wyszła i zamknęła drzwi.

Kilka ulic dalej Luke pocieszał Michaela w dokładnie ten sam sposób.

Michael ciągle powtarzał, jak bardzo kochał Caluma, a Luke mówił, że sugerowanie przerwy to tylko i wyłącznie jego wina.

Mogliby to rozpracować jak normalni ludzie, ale nie, kolorowowłosy chłopak postanowił utrudnić sprawę.

Obaj chłopcy byli zdecydowanie i całkowicie zidiociali, ale byli też zdecydowanie i całkowicie w sobie zakochani.

++++++

Niesprawdzony, bo nie mam czasu.

To chyba najszybciej przetłumaczony przeze mnie rozdział, lol. A tak się bałam, że się nie wyrobię cri

Miłego dnia, miśki!

*Został nam jeden rozdział i epilog, po nim przetłumaczę pytania i odpowiedzi, jeśli nie macie nic przeciwko*

Do następnego x

Attached [Malum pl]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz