Prolog

1.9K 142 2
                                    

Krzyk i płacz, przeplatający się nawzajem.

Po chwili zmieniający się we wrzask.

Wrzask kogo? Ludzi.

Jakby ktoś ich pożerał.

Potrafię skupić się tylko na tłumie, uciekających w niewiadomym mi kierunku.

Słyszę dźwięk łamania kości i coraz głośniejszy chaos.

-Levi!

Tylko jeden głos przebija się przez dźwięki bólu i rozpaczy.

Potrafię skupić się tylko na nim.

Biegnę w jego stronę.

-Proszę...Ratuj się...!

Nie zamierzam się zatrzymywać. Nie zrobię tego.

-Proszę...! Obiecaj mi tylko jedno..! Nie zapomnij o mnie!

Nie zapomnij, kogo? Kim jest ta osoba?

Dlaczego nie mogę sobie przypomnieć?!


Za każdym razem, wszystko kończy się tak samo. Osoba, do której starałem się dobiec ginie.


~*~*~*~





Jeszcze jedna szansa [Ereri]Where stories live. Discover now