Zayn's POV
- Kto ci powiedział, że jestem zła?- powtórzyła.
Cały czas patrzyłem na nią zdezorientowany. Cała reszta stała za nami w ciszy, przyglądając się.
Kiedy zauważyła, że tego nie rozumiem, zaczęła się śmiać, przybliżyła się do mnie i objęła mnie w pasie swoimi małymi ramionami.
- W ogóle nie jestem zła.- powiedziała, uśmiechając się.
- Naprawdę?- zapytałem wciąż sceptycznie.
- Naprawdę.- potwierdziła.
Zdałem sobie sprawę, że mówiła poważnie i uśmiechnąłem się od ucha do ucha, czując ulgę, że nie musiałem się z nią o to kłócić.
- Ale myślałem, że chciałaś jeszcze trochę z tym zaczekać.- oznajmiłem, obejmując ją w ramionach i przyciągając bliżej siebie.
- Chciałam. Ale twoi kumple z zespołu tutaj, sprawili, że zmieniłam swoje zdanie.- odparła, wskazując na chłopaków.
Odwróciłem głowę w ich stronę, a oni uśmiechnęli się do mnie. Spojrzałem z powrotem na Chelsea.
- Więc nie masz nic przeciwko temu, że ludzie dowiedzieli się w taki sposób?
Pokręciła głową.
- Prędzej czy później i tak by się dowiedzieli. Widziałam, że próbowałeś wymyślić dobre kłamstwo, ale nie potrafiłeś, więc dzięki Liamowi i Louisowi, musiałeś powiedzieć prawdę. Nie jestem zła. W ogóle. To był już najwyższy czas, żeby to wyjawić.
- Więc to znaczy, że jesteś zła na nich?- zapytałem, chichocząc.
- Hej!- krzyknął Louis.- To tak nam dziękujesz?
Zaśmialiśmy się i pochyliłem się, żeby musnąć usta Chelsea.
- Kocham cię.- wyszeptałem.- Dziękuję.
- Ja też cię kocham.- odpowiedziała tym samym tonem, uśmiechając się przy tym.
Również się uśmiechnąłem i przytuliłem ją.
- Aww, chcę grupowy uścisk!- odezwała się Eleanor. Podeszła i objęła swoimi ramionami mnie i Chelsea, przytulając nas w ten sposób.
Pozostali się zaśmiali i również do nas dołączyli. Przytulaliśmy się wszyscy mocno, ja z Chelsea znajdowaliśmy się w samym środku.
- Kocham was!- oznajmił Liam.
Wszyscy, poza Liamem, zaczęliśmy się z niego śmiać.
- My też cię kochamy, Liam!- wszyscy odpowiedzieliśmy równocześnie.
W końcu, odsunęliśmy się od siebie po tym ogromnym uścisku.
- Wiem, że to co zamierzam wam powiedzieć was zszokuje, kochani- Niall zaczął poważnie.- Ale jestem głodny.
Zaśmialiśmy się z jego komentarza i poklepałem go po plecach.
- A kiedy nie jesteś głodny?
- Prawdopodobnie, kiedy śpi.- odezwał się Harry.
Niall pokręcił głową.
- Właściwie, śniło mi się ostatniej nocy, że jadłem ogromną miskę makaronu ze serem. Obudziłem się głodny. Więc mylisz się, Styles. Wygląda na to, że jestem głodny przez cały czas.
- Więc to dlatego wysłałeś mi o północy wiadomość, w której napisałeś jedynie "makaron z serem"?- zapytał rozbawiony Louis.
Niall wzruszył ramionami.
YOU ARE READING
It Was Meant To Be | Tłumaczenie // z.m (w trakcie edycji)
FanfictionTo opowiadanie jest jedynie tłumaczeniem, na które otrzymałam zgodę od autorki. Ostrzeżenie: Występują wyrazy wulgarne! Oryginał: http://zainstgram.tumblr.com/post/36901053499/it-was-meant-to-be Tłumaczenie znajduje się również na blogspocie: http:...