Zayn's POV
- Co zamierzasz mu powiedzieć?- zapytał Louis.
Wzruszyłem ramionami.
- Szczerze to jeszcze o tym nie myślałem. Ale zrobię wszystko, żeby mnie wysłuchał.
Niall się zaśmiał.
- Brzmisz jakbyś próbował przekonać miłość swojego życia, żeby cię wysłuchała.
Wykrzywiłem twarz, patrząc na niego.
- To jest ważne.
- Wiem, że powiesz nie,- zaczął Liam.- Ale i tak zapytam, chcesz, żebyśmy z tobą pojechali?
- Nie.- odpowiedziałem.- To nie będzie potrzebne. Ja jestem tym, który chodzi z jego siostrą, nie wy.
- A co zamierzasz powiedzieć Chelsea? Zda sobie sprawę, że coś jest nie tak, kiedy zobaczy nas w czwórkę. Nie możesz jej tak po prostu powiedzieć, że masz pracę. Zawsze chodzimy razem do pracy.- odezwał się Harry.
- Dobre pytanie.- oznajmiłem.- Nie mam pojęcia jakie kłamstwo jej wcisnąć.
- Dlaczego nie możesz po prostu powiedzieć jej prawdy?- zapytał sfrustrowany Liam.- Wasza dwójka lubi być taka skomplikowana!
Wywróciłem oczami na jego komentarz.
- Ponieważ mi nie pozwoli! Jest zbyt uparta, żeby tam wrócić i jeszcze raz z nim pogadać. W dodatku, pokłócę się z nią, a tego nie chcę.
- W takim razie powiedz jej, że musisz zrobić coś dla swojej mamy.- zasugerował Louis.- Nie będzie ci zadawać pytań jeśli chodzi o twoją rodzinę.
- Ale co niby?- zapytał Harry.- To będzie chciała wiedzieć.
Louis wzruszył ramionami.
- Nie wiem. Tylko to zasugerowałem. On nigdy nie bierze moich pomysłów na poważnie, nigdy bym nie pomyślał, że teraz weźmie.
- Powiedz Chelsea, że musisz kupić prezent?- zaproponował Liam.
Pokręciłem głową.
- Będzie chciała pójść ze mną.
Louis jęknął.
- Dlaczego ta dziewczyna jest taka skomplikowana?
Zaśmiałem się.
- Nie jest. To po prostu my jesteśmy głupi, bo nie możemy wymyślić dobrego kłamstwa.
- Powiedz jej, że musisz kupić nowe bokserki.- powiedział Niall, teraz jedząc już płatki.
Wszyscy spojrzeliśmy na niego z szeroko otwartymi oczami.
- Co?- zapytał z ustami pełnymi jedzenia.
- Mam iść kupić nowe bokserki?- odparłem rozbawiony.
Wzruszył ramionami.
- Co jest w tym takiego dziwnego? Powiedziałem tak raz mojej mamie i nie poszła. Bądźmy szczerzy, nie pójdzie z tobą, będzie za bardzo zawstydzona.
- Okłamałeś swoją mamę, że potrzebujesz nowe bokserki?- zaśmiał się Louis.- Kiedy? I dlaczego?
Zaśmialiśmy się, a Niall wywrócił oczami.
- To historia na inny raz.
- Dlaczego na inny raz?- zapytał Harry.- Chcę ją usłyszeć teraz.
Niall posłał mu martwe spojrzenie.
- Zamknij się jeśli nadal chcesz, żeby twoje włosy były kręcone.
- A ludzie mówią, że to ty jesteś tym spokojnym.- powiedział rozbawiony Liam.
CZYTASZ
It Was Meant To Be | Tłumaczenie // z.m (w trakcie edycji)
FanfictionTo opowiadanie jest jedynie tłumaczeniem, na które otrzymałam zgodę od autorki. Ostrzeżenie: Występują wyrazy wulgarne! Oryginał: http://zainstgram.tumblr.com/post/36901053499/it-was-meant-to-be Tłumaczenie znajduje się również na blogspocie: http:...