Siedem

10.5K 650 113
                                    

Świat stanął na głowie. Katherine Miranda Parson idzie na szkolną potańcówkę... Do tego z chłopakiem! Tak, nie przesłyszeliście się! Idę na potańcówkę.

Wczoraj o godzinie w pół do dwunastej w nocy, kiedy akurat skończyłam pisać z Calum'em odezwał się do mnie kapitan szkolnej drużyny koszykarskiej, Todd i prosto z mostu zapytał się, czy chcę pójść z nim na „dyskotekę".

- Odpowiedziałaś „tak", tak? – spytała Paige z wielkim przejęciem.

Widać było, że była bliska wybuchu tęczami i jednorożcami na szkolnej stołówce, ale jakoś udało mi się ją uspokoić.

To nie tak, że Todd mi się podobał. Szczerze to nawet nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Był przystojny, wysportowany, zabawny i ponoć naprawdę sympatyczny, ale mimo wszystko nie mój typ. Po pierwsze blondyn, nie przepadam. Po drugie, cały czas łaził w jednej bejsbolówce, TO SIĘ PIERZE. A po trzecie, niezły szpaner. Zwykle chodzi o samochód.

Uwielbia się nim chwalić.

Zgodziłam się tylko dlatego, że... Sama nie wiem. Po prostu. Impuls.

- Tak – odpowiedziałam zgodnie z prawdą, ale bez większego entuzjazmu.

- O mój Boże, to świetnie! – zawołała uradowana. – Możemy razem się przygotować, a potem każemy chłopakom po nas przyjechać i zrobimy wielkie wejście...

Paige rozmarzyła się na dobre. Nie chciałam jej „ocucać", bo sama musiałam przemyśleć kilka rzeczy.

Co może pójść źle? W końcu może być fajnie? Wyjdę gdzieś w końcu z chłopakiem. To może być jedynie dobrym pomysłem. I chyba gdzieś w głębi duszy cieszyłam się z tego.

*

@CH96: Skoro cię zaprosił to, czemu teraz siedzisz w domu?

@RineParson: Hm...

@RineParson: A tak!

@RineParson: Wystawił mnie

@CH96: Auć

@CH96: Dlaczego miałby to zrobić?

@RineParson: Wrócił do swojej byłej. Miałam być przynętą.

@CH96: Przykro mi

@RineParson: Dla mnie to nawet lepiej. Leżę w łóżeczku, oglądam film i żyję

@CH96: Nie płaczesz, oglądając „Dziennik Bridget Jones"?

@RineParson: Wszyscy mówią o tym filmie, a ja nigdy go nie widziałam. Ale nie.

@CH96: To dobrze

@RineParson: Hej, Cal?

@CH96: Hm?

@RineParson: Gdzie ty mieszkasz, skoro za każdym razem jak napiszę do ciebie wieczorem to u ciebie jest ranek?

@CH96: Dzisiaj mieszkam w L.A

@CH96: Jutro w San Francisco

@CH96: A pojutrze w Seattle

@RineParson: Aha! A więc jesteś ze Stanów? Australia leży trochę daleko

@CH96: Urodziłem się w Sydney

@CH96: I mam tam rodzinę. Czyli... Mieszkam tam, jak nie jestem w...

@CH96: Podróży

@RineParson: Uhm

@CH96: Rine, nie obraź się, ale muszę lecieć. Dzisiaj jest moja i Ellie rocznica. Trzymaj się


_______________________________________________


Dodaję, bo nie wiem czy będę miała później czas, przepraszam!

Jesteście kochane, ostatni maraton był naprawdę dobry!

Tradycyjnie wasze komentarze >>>>>>>

Kocham 


We Met On IG |C.H|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz