Perspektywa: Two Time
Nadszedł kolejny dzień i pierwsza runda od kilku dni ( on nie brał udziału w rundzie z początku książki).
Wreszcie znajome miejsce.
W tej rundzie mordercą był coolkid. Szczerze? Myślałem że John i było by ciekawiej.
Gdy szedłem w poszukiwaniu innych powitał mnie Eliot, który przytulił się do mnie.
E: Gdzieś ty był?
TT: em.... Ciężko to wyjaśnić...
Gdy Eliot mnie puścił, zobaczyłem mordercę który biegł w naszą stronę.
Na szczęście udało mi się go ogłuszyć i uciekliśmy.
Perspektywa: Shedletsky
Gdy byliśmy w lobby zauważyłem, że wreszcie dołączył do nas Two Time.
Shed: wreszcie jesteś.
G1337: Gdzie ty byłeś? Już się o ciebie martwiliśmy.
Perspektywa: Mafioso
No i pierwsza runda zakończona.
Ck: nie fair!
M: lepiej bądź cicho...
Ck: coś się stało?
P: no a co mogło się stać?
A: John i Noli próbują uspokoić 1x i D4rk...
M: ewentualnie ich rozdzielają...
B: ogólnie, ciekawa akcja
G666: ale i tak lepiej będzie, jak nie będziemy się mieszać. I tak mamy mniej morderców do robienia rundy...
Perspektywa: John Doe
J: Uspokoisz się?
1x4: jak ta suka przestanie mnie celowo wkurwiać!
D: ta, bo to jeszcze moja wina!?
N: nikt tak nie mówł. Może porozmawiamy i wyjaśnimy to...
W tym momęcie pomiędzy Noli'm a D4rk przeleciał miecz 1x
Spojrzałem w stronę chłopaka.
J: musiałeś!?
1x4: zamknij się i ty!
Naszą wymianę zdań przerwał sztylet, który przeleciał zdecydowanie za blisko głowy 1x.
D: cholera, spudłowałam!
1x4 skąd ty do jasnej cholery masz sztylet!
D: sztylety jak już i nie twój interes czarnuchu!
Zanim zaszło to za daleko Noli zdążył przeteleportować się z dziewczyną na drugi koniec domu.
J: a teraz łaskawie się zamknij. Niestety nie ma już dzisiaj rundy...
Tak, w trakcie tej kłótni odbyły się wszystkie 4 zaplanowane rundy na dzisiaj.
No i muszę się z nim męczyć do jutra....
Perspektywa: Noli
N: dlaczego zawsze musisz go prowokować?
D: ja? Ja go nie prowokuje...
Spojrzałem na nią podejrzliwie. Coś w jej głosie nie dawało mi spokoju.
N: znowu bierzesz...?
Spojrzała na mnie prubując wyglądać poważnie. Między nami, przez to że jest niska wygląda to słodki jak i większości niskich osób.
D: nie. Skąd?
N: naprawdę masz zamiar znowu kłamać mi w oczy?
Perspektywa: Two Time
Pociesza mnie fakt, że w ostatniej rundzie mordercą był Azure. Zamieniliśmy kilka zdań przed końcem rundy.
Bm: nie martwi was fakt, że nie było dzisiaj 1x4 albo John'a?
Noob: jak dla mnie lepiej. Było łatwiej.
Shed: ale jak i tym mówisz, to ma to sens...
TT: może jutro się pojawią a dzisiaj to była tylko rozgrzewka?
Ch: naprawdę w to wierzysz?
TT: mogę wierzyć w co chce.
~~~~~~~~~~~~~~~
Przybywam z magicznej krainy by poinformować was, że ten konflikt między D4rk a 1x4 będzie miał wpływ na relacje ocalałych i innych moederców. I nie, to nie ship bo moja postać jest lesbijką.
Poza tym shipy które mogą się pojawić:
1xJohn
Doublefedora
Azuretime
77Noli lub pizzaburger (nie umiem powiedzieć)
TaphxDusekkar
To tyle, bay!
YOU ARE READING
Dwie strony// Forsaken
FanfictionWreszcie książka z innego fandomu. Opowieść o forsaken. czyli oczami morderców i przetrwających(nwm jak inaczej to nazwać) Ofc musi być tutaj moja postać ale będzie ona dość mało ważna. #1 - #killers 11.08.2025
