~~~~~2~~~~~

87 3 17
                                        

Perspektywa: Two Time

Nie wytrzymam. Chodzę po tym lesie już jakieś.... O tak, 7 JEBANYCH DNI! Jak na zlośc nikogo nie ma!

Gdy szedłem tak jeszcze chwilę zauważyłem jakiąś postać....

Nie... To niemożliwe....

Perspektywa: Shedletsky

Rudna jak runda, co nie? Stracona czy wygrana. Kogo to obchodzi? Ta, właśnie.

Połowa z nas ma wyjebane jak się runda zakończy... No i niestety są od tego wyjątki. Takie jak między innymi Dusk i Guest...

W sensie, no co ich to? Nic im to w życiu nie zmieni.

Tak bdw siedzimy sobie razem z Duskiem(nwm jak to napisać) i bulderman'em i mnie w pokoju.

Perspektywa: Two Time

TT: Może porozmawiajmy na spokojnie?

A: Lepiej się zamknij

Wow, naprawdę się zmienił...

TT: porozmawiajmy na spokojnie o tym....

A: o czym ty chcesz gadać?

TT: ...

A: niech ci będzie... Ale masz ostatnią szansę

TT: tylko... Jak się stąd wydostaniemy?

Azure rozejrzał się dookoła.

A: raczej wiem, dzie jesteśmy

TT: a niby skąd?

A: gdzieś tutaj jest dom morderców...

TT: Czekaj, tutaj!?

A: no a co myślałeś?

TT: nie... Nic...

~~~~~~~~~~~~~~~~

Wiem że z dupy wzięte ale jest

Bay!

Dwie strony// Forsaken Where stories live. Discover now