Bonusy(2)

20 10 0
                                    

Właśnie rozpoczął się mesz quidditcha. Zamieszanie wokół było duże przez nowych zawodników na boisku.Mateusz i Oriana walczyli zacięcie o złoty znicz. Karolina i Gabrysia kłóciły się o imprezę po meczu. Gdy nagle stało się coś niespodziewanego Mateusz i Oriana przez przypadek pocałowali się.Wszyscy byli tak cicho że było słychać ich bicie serca.
---------------------------------------------------------
Zbliżała się połowa tego szalonego meczu gdy nagle stało się coś czego nawet zawodnicy się nie spodziewali profesor Cybulski i profesor Biszczan wlecieli na boisko i zaczęli się kłócić o punkty.Tak się kłócili że zaczęli się szarpać i spadli z mioteł.Zaliczyli niezłą glebę na piasku.Tak skończył się ten niezwykły mecz. Profesorowie zrozumieli swój błąd i cierpią w skrzydle szpitalnym.
---------------------------------------------------------
Właśnie była połowa jakże ciekawej historii magii z również ciekawie nastawionym nauczycielem.Profesor Majewski wyjątkowo ubrał się elegancko co nie umknęło uwadze uczniów.

-Jest jakaś wyjątkowa sytuacja że profesor tak się ubrał?-Zapytał ciekawy Kuba.

-A musi być jakaś okazja?-Odpytał profesor.

-Niby nie ale profesor tak się nigdy nie ubierał-Skwitowała Karolina

-A tak poza tym profesor ma żonę?
I jeśli tak to jak długo?-Dodała z ciekawością Karolina.

-A co piszesz książkę?-Zapytał zirytowany profesor.

-Nie ale mogę zacząć jeśli profesor odpowie-Rzekła Karolina.

-Wracaj do tematu lekcji a nie pierdolisz-Powiedziała znudzona a może zirytowana Gabrysia.

-Słucham?!-Warknął profesor.

-Powalone profesor się przesłyszał-Poprawiła się od razu Gabrysia.

Magiczne Dziedzictwo Where stories live. Discover now