Wiedziała!

9 1 0
                                    

- Drarry! - krzyknęła Y/n która zauważyła Harry'ego i Draco całujących się
- Co to? - spytał Harry
- Eee... Sama wymyśliłam? Ogólnie to są pierwsze litery imienia Draco a ostatnie twoje i wyszedł ship! - powiedziała
- Co to ship? - spytał Harry pogubiony a Draco stał czerwony ze wstydu
- No to że łączą dwie osoby które według innych do siebie pasują! A według mnie pasujecie! - powiedziała Y/n
- Pff... Widzisz Potter pasujemy do siebie - powiedział Draco
- Ta na pewno - powiedział Harry z rumieńcami na twarzy

Y/n tylko mogła skakać z radości że jej się to udało to co miała w myślach. Chciała żeby ten ship zaistniał naprawdę a wczoraj tak się stało. Szła korytarzem mijając dziewczyny zdychające z powodu że nie mogą być z Cedriciem. Y/n by też tam była ale no cóż.. nie lubi te dziewczyny a po pierwsze Cedric pomyślał by że ona jest wariatką. Nagle w kącie zobaczyła Cedric's który całował dziewczynę. Nie tego się spodziewała. Podbiegła do nich i walnęła go z liścia w głowę.

- Nie lubię cię! - krzyknęła i pobiegła gdzieś
- Y/n! - krzyknął Cedric

To nie miało być tak! Ta dziewczyna go zaczarowała i dlatego się z nią całował. Y/n miała tego nie widzieć. Stracił ją przez tą głupią dziewczynę. Biegł i ją nie dogonił. Ona zaś była już w dormitorium Gryffindoru. Wpadła na Freda Weasleya. Fred widząc jej stan ją przytulił. Odwzajemniła uścisk i płakała w jego objęciach. Nie wierzyła w to. Wiedziała że oni nie są razem ale ona się w nim zakochała więc dlatego uciekła. Później poszli do pokoju Freda i opowiedziała ona mu o tym. On ją pocieszał i przytulał. Przyszedł jego brat i jak usłyszał co się stało poszedł gdzieś. Przyszedł George z ciastkami i jedli razem ciastka. Opowiadali bliźniacy jej żarty mimo iż czuła się lepiej to nikt nie mógł zastąpić tego Cedrica. Ktoś by mógł pomyśleć że oni są razem lub się bardzo lubią a tak naprawdę są przyjaciółmi. Y/n kocha Cedrica i nikt by jego jej nie zastąpił nawet przebieraniec. Ona umie go rozpoznać i go zna. Cedric siedział w pokoju i żałował. Miał w oczach łzy. Przyjaciel próbował go pocieszyć ale nikt nie mógł a jedyną osobą co by mogła to Y/n która na pewno go nie chce widzieć. Kocha ją i nie chce żeby ona przez niego cierpiała. Nie cierpi kiedy mają kłótnie.

Jednak nie strącony ( Drarry i inne ) Where stories live. Discover now