Ta gorsza bliźniaczka Rodzina Monet.

Prolog.

KOCHANI NIE ZAPOMINAJCIE O GWIAZDCE A MOŻE NAWET O MIŁYM MOTYWUJĄCYM KOMENTARZU.

LISSE

Nazywam się  Lisse Monet. Straciłam właśnie matkę i babcię w wypadku samochodowym, w którym sama uczestniczyłam. Na chwilę otwieram oczy i rozglądam się po pomieszczeniu. Mam nikłą nadzieję że mimo, że to do niej niepodobne to Hailie, moja siostra jednak tu przyszła, bo z pewnością wie że jestem w szpitalu. Leżę w białej sali. No tak... siedziałam z tyłu auta. Z wysiłkiem rozglądam się wokoło. Na stoliczku leży mój telefon, który cudem wyszedł z wypadku bez szwanku. No cóż, nie tyczy się to matki i babci... ja wiem, że nie żyją. Do kącików oczu napływają mi łzy lecz kilkanaście sekund później odpływam.

OPIS LISSE

Lisse od dziecka kocha sport, trenuje lekkoatletykę i pływanie. Często też jeździ na rowerze. Jest towarzyska, śmiała i odważna. Mimo wszystko jest też wrażliwa. Nieczęsto przejmuje się prostymi obelgami wyzwiskami i komentarzami. Ale mimo że tego nie okazuje, często życie jedzie po niej po całości. Tak też było w przypadku jej relacji z rówieśnikami i matką, która była ślepa na jakiekolwiek sukcesy swojej córki. Lisse do dziś pamięta gdy miała pojechać na bardzo ważne zawody. Mistrzostwa Polski. Przygotowywała się do nich bardzo długo, wspierana przez przyjaciół z treningu trenera i koleżanki. Dzień przed zawodami usłyszała od matki, że ona się pod żadnym względem nie zaangażuje w jej starty. Nic nowego lecz potem zwyzywała ją. I to nie tak po prostu. Ale to nie było wszystko. Matka zabrała jej też kolce (buty do startów). To był cios prosto w serce. Ostatecznie dziewczyna stała na bieżni ze łzami w oczach, lecz zdeterminowana. Została wicemistrzynią. Przegrała o ułamki sekundy które by nadrobiła gdyby miała na nogach kolce.

Lecz to nie wszystko o Lisse. Kocha się ona ubierać  sportowo lub w styl hippie. Właśnie to było przyczyną jej wyśmiewania. Dużo czyta, jest inteligentna, bardzo dobrze się uczy. Kocha naturę, samotne spacery, często też wymykała się po nocach z domu aby odetchnąć i poczuć ten powiew wolności, zabierany w codziennej rzeczywistości przez matkę. Która zawsze faworyzowała Hailie. Czy to może się teraz zmienić? Czy zyska zaufanie braci? Może ją polubią i zaakceptują, to w końcu rodzina...