Prolog 2

54 6 0
                                        

Wyjechałeś. Nie chciałeś mnie zostawiać ale ja kazałam ci wyjechać. A zrobiłam to, bo widziałam jak bardzo niszczyło cię życie w tym systemie. A ty jak nikt inny zasługiwałeś na szczęście. Miałeś spełnić marzenia i do mnie wrócić. To jedyna rzeczy o którą cię poprosiłam gdy wyjeżdżałeś. Ale żadne z nas nie przewidziało że przez ten czas tak bardzo się zmienimy, że prawda nas tak bardzo zniszczy. Z osób które kochały się nad życie, staliśmy się nieznajomymi. Bo ja gdzieś po drodze zgubiłam siebie. I chodź próbowałam, to nie potrafiłam się odnaleźć. Dlatego proszę, znajdź mnie. Wiem, że wielokrotnie cię już o coś prosiłam. Ale to już ostatni raz. Ostatnia prośba w tym piekle zwanym życiem. Ten ostatni raz mi coś obiecaj. Obiecaj mi że odnajdziesz tą prawdziwą mnie. A ja już o nic więcej cię nie poproszę.





Welcome to HellOù les histoires vivent. Découvrez maintenant