EGO TOP || Oliwier Kałużny

ROZDZIAŁ III

Październik 2023, Kraków

22.00 i usłyszałam pukanie do drzwi. Kiedy je otworzyłam ku mojemu zdziwieniu stał blondyn, który rzekomo mówił, że nie miał ochoty przyjeżdżać. Bez nawet przywitania wpuściłam go do środka, ten się rozebrał i poszedł do reszty. Po patrzeniu na mimikę Hani domyśliłam się, że to ona mu kazała przyjechać.

Wszyscy po 24.00 się zebrali i pojechali. Całą
posiadówka czułam wzrok, który normalnie wypalał mi skórę. Oczywiście nie mogło zabraknąć jakiś odżywek cichych czy przewracania oczyma Oliwiera. Nic nowego.

Październik 2023, Kraków

Rankiem przyjechaliśmy do domu Genzie i nagrywaliśmy odcinki każdy na swój kanał. Genzie w tym czasie nagrywało "100 przycisków" a my robiliśmy Q&A, które fani zadawali nam na temat wszystkiego co się działo ostatnio i ich przeczucia czy wątpliwości. Czasami patrzyłam za okno i zwracałam uwagę co robią genziaki. I za każdym razem czułam przyłapywałam Oliwiera na patrzeniu się na mnie. O co mu chodzi?

Oczywiście nie obyło się u nas pytań jak poradziłam sobie z hejtem i to jak się czuję.

"Kiedy pytają mnie, jak radziłam sobie z hejtem, zawsze podkreślam, że kluczowe było dla mnie skupienie na wsparciu od moich bliskich. Ignorowanie negatywnych komentarzy i skupianie się na rozwoju osobistym było moim priorytetem. Dzięki silnej więzi z przyjaciółmi i rodziną udało mi się przetrwać trudne chwile, a pozytywne aspekty życia stały się moim głównym celem." odpowiedziałam.

W trakcie naszych nagrywek Genzie już kończyło. Jak wchodzili to zobaczyłam całego brudnego Oliwiera przez co lekko się zaśmiałam co niestety czy stety usłyszał i mnie zmierzył wzrokiem.
Genzie przyglądało się naszym nagrywaniu tak przez 10 minut po czym skończyliśmy. Kolejnym naszym planem dnia były wspólne nagrywki i było to bingo po Krakowie na naszym kanale. W taki sposób mogliśmy lepiej poznać miasto.
Natalka razem z Alą przygotowały nam bingo gdyż ja również uczestniczyłam w grze. Na naszych nagrywkach nie było już Patryka oraz Faustyny dlatego idealnie mieliśmy 6/6 osób.

Ja byłam w parze ze Świeżym, Aaron z Hanią, Kubicki z Gają, Kostek z Florą, Wika z Xavierem oraz Alexis z Julitą. Kostek patrząc na pary a szczególnie na mnie, że byłam w parze ze Świeżym nie był szczególnie zadowolony, a myślałam iż patrząc na to, że z mojego towarzystwa nie ma frajdy to tym bardziej będzie się cieszył, że nie wylosował mnie jako pary. Nie rozumiałam już większości.

"Witam was serdecznie, dzisiaj robimy BINGO razem z Genzie. 3 pary po 2 osoby, mamy godzinę czas start!" powiedział Alexis i się rozeszliśmy.
Kiedy się rozchodziliśmy blondyn trącił mnie specjalnie ramieniem i poszedł za Flora. Pokręciłam głową i poszliśmy ze Świeżym do mojego auta.

Nagrywaliśmy do godziny 18.00 a bingo skończyło się remisem. Klątwa Genzie chyba nas dopadła.

Po nagrywkach ustaliśmy aby zrobić wspólną noc w domu Genzie. Bardzo przez ten krótki okres się zżyliśmy i cudownie się spędzało ze soba czas. No może nie ze wszystkimi.

Szybko z 4CREW wróciliśmy do swoich domów po ubrania i rzeczy.  Po powrocie ustaliliśmy jak śpimy, gdyż byli jeszcze ekipowicze. Aby lepiej się poznać postanowiliśmy pograć w butelkę. Ja siedziałam pomiędzy moim bratem i Wika a na przeciwko mnie i po takich bokach siedzią Oliwier, Alexis, Flora i Hania. Idealna czwórka.

Pierwszy zaczął Xavier i akurat wylosował na Hanię.

"Prawda." powiedziała Hania.

"Jak Hania odebrałaś to, że ludzie uważają Cię za toksyczna ?"