Weszła do klasy i zajęła swoją swoją ławkę. Siedziała sama, ponieważ z nikim z tej klasy się nie lubiła. Po 2 minutach do klasy wkroczyła nauczycielka, a za nią jakiś dziwny chłopak. Był ubrany w czarną koszulkę, obcisłe jeansy oraz glany. Od razu przykuł uwagę Inez.
-Klaso, proszę o spokój- powiedziała nauczycielka, która ewidentnie miała po uszy pracy w tej szkole- od dziś macie w klasie nowego kolegę, przedstaw się proszę.
-Hej, mam na imię Dee. Mam 14 lat, oraz...emmm...
-Dobrze, wystarczy. Usiądź proszę w ostatniej ławce pod oknem- rozkazała, tonem w którym łatwo było wyczuć niechęć do życia i tej pracy.
Chłopak skierował się do ławki w której miał usiąść. Inez była wyraźnie zszokowana faktem, iż nowy chłopak usiądzie właśnie z NIĄ w ławce.
-Hej- uśmiechnął się do niej
-Hej, jestem Inez- dziewczyna słabo odwzajemniła uśmiech.
Dalsza część lekcji minęła normalnie, z wyjątkiem tego, że Inez cały czas patrzyła się na Dee.
YOU ARE READING
Fucking life (Metal Family fanfiction)
FanfictionInez była normalną nastolatką, tylko taką bez chęci do życia. Nie miała już nadziei na lepsze jutro, aż spotkała chłopaka o imieniu Dee. Czy zdołają uporać się ze swoimi problemami?