Idol | JUNGKOOK

1

Usłyszałam dzwonek do drzwi, w szybkim tempie pobiegłam do drzwi i je otworzyłam

- dzień dobry- przed drzwiami stał kurier z moją paczką- panna kim sooya?

- tak, to ja- odpowiedziałam uśmiechając się do mężczyzny

- to pani paczka, jeszcze tylko podpisze pani dokumenty i to wszystko- podał mi kartkę, podpisałam ja i oddałam, mężczyzna wręczył mi 3 wielkie paczki

- w takim razie do widzenia- uśmiechnął się i odszedł, ja zamknęła drzwi i w podskokach z uśmiechem podeszłam do kanapy i położyłam paczki

- moje nowe dzieci- powiedziałam z uśmiechem na twarzy.

Poszłam do kuchni by wziąć z niej nożyczki by móc je otworzyć. Pewnie jesteście ciekawi co zamówiłam. No więc zamówiłam ciuchy, jak każda kobieta i album mojego ulubionego boysbandu BTS. Kocham ten zespół odkąd pamiętam, byłam na 3 koncertach ale jeszcze nigdy nie udało mi się z nimi porozmawiać. Co jakiś czas zamawiam sobie ich albumy.

- zaraz nie wytrzymam, powiedziałam i skoczyłam na kanapę.

Otworzyłam paczkę najpierw były to ciuchy szybko je otworzyłam i odłożyłam na bok

- no to został tylko album- złożyłam ręce i zaczęłam się modlić

- proszę daj mi jungooka- jungkook to mój bias mam już chyba ze 100 photocart bts najmniej mam jungkooka wiec muszę go teraz dostać

Otworzyłam album i wyskoczył mi...

- JUNGKOOK- krzyknęłam

- boże święty, boże dziękuję- złożyłam znów ręce

Odłożyłam album po tym jak go przejrzałam i włączyłam płytę. Muzykę z albumu słucham w aucie lub na telewizorze

- o boże- powiedziałam gdy usłyszałam boy with love

- kocham cię- rzuciłam się na podłogę

Może trochę przesadzam ale kocham ten zespół. To mój 26 album bts może wydaje na to dużo pieniędzy, ale je mam

A no właśnie nie przedstawiłam się. Nazywam się kim sooya, mam 23 lata. Mieszkam w busan od zawsze sama w apartamencie. Jestem modelką, jestem sama, nie mam chłopaka ale nie to pasuję. Zazwyczaj chłopacy się na mnie patrzą co mnie trochę irytuje ale już się przyzwyczaiłam

Cały dzień spędziłam na słuchaniu muzyki z albumu i szykowaniu się na jutro bo mam jutro pracę. Mam pracować z jakimś znanym zespołem modlę się żeby było to bts chociaż wątpię, mam z nimi pozować bo są w tej samej agencji co ja, czyli Calvin Klein. W sumie możliwe że to oni ale się nie nastawiam

Wtorek godz 8:40

Mam tam być o 11 więc musiałam dość szybko wstac by się przygotować, trochę się stresuje ale to nie pierwsze takie sesje w moim życiu

Zadzwonił mi telefon

- boże- powiedziałam zaspana- kto dzwoni- wzięłam telefon w ręce, dzwonił mój menadżer, odebrałam

ROZMOWA

- halo- powiedziałam zaspana

- śpisz?- zapytal

- obudziłeś mnie, o co chodzi

- bo przesunęli spotkanie na 10- gdy to usłyszałam od razu wstałam z łóżka spadając z niego