Siła Feniksa ~ Inazuma eleven ~

Prolog

Wraz z moimi przyjaciółmi po pół godzinie skończyliśmy grać w piłkę i zaczęliśmy się przyjacielsko sprzeczać o to kto był lepszy i która technika była silniejsza dzień jak co dzień lecz po chwili zorientowałam się że Burn i Gazel bardziej droczą się między sobą niż zemnom gadają dlatego po prostu słuchałam ich w ciszy w sumie też dzień jak co dzień gdy nagle mym oczom ukazała się czerwona czubrynka Grana na którą widok płomyk i lodówka  spiorunowali go  wzrokiem:

- Część Neko Ojciec i Godrik wzywają nas do gabinetu - zrobił pauze - Twoja siostra też tam jest - oblał mnie zimny pot a tysiąc myśli krążyło mi po umyśle.

Od razu pobiegłam do gabinetu Schillera a Gran ruszył za mną. Zatrzymałam się jedynie przed drzwiami do pomieszczenia by wsiąść głęboki oddech kiedy weszłam od razu w oczy rzuciła się moja siostra siedząca pod oknem oraz kamienne twarze Wylesa i Astrama:

- Dziękuję za takie szybkie przybycie - zaczął Pan shiler- Wezwaliśmy tu was ponieważ mamy problem z danymi na temat szkół.

- Z danymi? Myślałem że podwładni Godrika zdobyli wszystkie potrzebne informacje - Odezwał się Gran.

- Raimon pokonał królewskich - odpowiedział zimno Wyles.

- Królewskich!? Przecież to najsilniejsza drużyna w Japonii, to oni mieli być naszą kluczową drużyną żeby pokazać siłę Aliusa.

- A Raimon to miała być ta drużyna którą mieliśmy się nie martwić bo zanim zaczął by się plan Inwazja zostaliby rozwiązani - Dokończył Gran.

- Właśnie dlatego chcę abyś ty Neko dołączyła do Raimona jako nasz szpieg i dyskretnie postawiła ich pod ścianą tak by pokazali swoją całą siłę  przed inwazją.

- Rozumiem ale niby jak mam to zrobić dyskretnie?

- Strefa Footballu.

- Co ? - Ja i Gran staliśmy w osłupieniu.

Pan Shiler szczegółowo wyjaśnił swój plan i moje zadanie lecz wciąż w głowie miałam jedno pytanie po co tu jest Gran i  Re ? I najwyraźniej nie tylko ja:

-  Wszystko rozumiem ale jaki ma to związek  zemną lub Rayą ?

- Strefa Footballu to wielomiesięczny turniej więc nie możemy ryzykować że podczas dojazdów Neko ktoś niechciany zlokalizuje to miejsce dlatego ona zamieszka w moim domu wraz z siostrą którą zapisałem do przeczkola - zobaczyłam iskierki  w oczach Rayi , w sumie też się ciesze że pozna dzieci w swoim wieku - A ty Gran przejmiesz jej obowiązki zrozumiano.

- Tak ojcze.

- Tak panie Shiler - zaczęłam wychodzić gdy zatrzymał mnie głos Godrika.

- Spakujcie się szofer Pana Shilera już na was czeka - pokiwałam że rozumiem i się oddaliłam.

Po uprawnieniu się że Re sobie sama poradzi pobiegłam do swojego pokoju i spakowałam się w jakieś 15 minut ale nie mogłam opuścić swoich przyjaciół bez pożegnania dlatego wzięłam kartkę oraz długopis i zaczęłam pisać do nich notatkę którą pod rzuciłam po tem pod drzwi Gazel. Następnie wraz z bagażami poszłam w miejsce gdzie czekał szofer Pana Shilera:

- Dzień dobry Panienko nazywam się Makoto Sasaki i jestem lokajem jak i szoferem - ukłonił mi się - Proszę wsiadać Panienka Raya już czeka w samochodzie- otworzył mi tylne drzwi pasażera i faktycznie moja siostra już tam była.

Usiadłam Makoto chciał mi pomóc w zapięciu pasów ale powiedziałam mu że dam sobie radę sama na co tylko się ukłonił zamknął drzwi i poszedł zająć się moimi bagażami po paru minutach wrócił i odjechał a ja żegnałam się w myślach z miejscem które od ośmiu lat nazywałam domem.