If I was your boyfriend, never let you go

11. Finał część II

Z zza kulisów doszły nas oklaski i światła reflektorów co miało sygnalizować początek finału.

Wszyscy już stali za kulisami z flagami odpowiadającymi ich państwą.

Wymieniałem głupie spojrzenia z Kaariją, gdy usłyszeliśmy zeszłorocznych wygranych.

- Jere w tym roku wygra i będzie jak oni- pomyślałem.

Wszyscy zaczęli się bawić przy muzyce, która wydobywała się ze sceny.

Potem przyszła porą na nas.

Reprezentanci zaczęli wychodzić po koleji ukazując z dumą swoje flagi.

Gdy wyczytano Finlandie ludzie głośno skandynowali. Widać było, że dużej ilości osób podoba się to co robi Kaarija.

W krótkich przerwach śpiewali reprezentanci Ukrainy z wcześniejszych lat.

- Słowenia!- zostaliśmy wyczytani i z dużą radością weszliśmy na scenę.

Skierowaliśmy się w stronę green roomu.

Z dużą ekscytacją oglądaliśmy to co dzieje się dookoła nas.

Zauważyłem, że Jere idzie w naszym kierunku.

Podbiegłem do niego i zakryłem go moją flagą.

- Tak, ukryj mnie.

Chciałem pocałować go w policzek, ale w tym samym momecie Jere odwrócił głowę przez co nasze usta na moment się zetknęły.

Oszołomiony odsunełem się przez co flagą nas już nie osłaniała.

Dopiero teraz zuważyłem, że nagrywa.

- Hehe, nie widzieliście co robiliśmy- radosny Jere powiedział do telefonu.

Żeby nie było niezręcznie zacząłem wydawać z siebie dźwięki pocałunków.

- Zakochańce! Chodźcie zaraz się zacznie!- krzyknął Kris.

- Idziesz do nas?- zapytałem.

- Nie chce wam przeszkadzać- uśmiechnął się- Spotkamy się później, Bojan.

Wróciłem do chłopaków, gdy na scenę wchodziły reprezentantki Austrii.

Miały świetny bit, który ludzie podłapali i zaczęli klaskać w jego rytm.

Piosenka była bardzo przyjemna i wpadająca w ucho.

Następna była Portugalia i Szwajcaria.

Potem przyszedł czas na Polskę.

-Teraz twoja ulubiona piosenka!- krzyknąłem do Jana.

Brunet zlustrował mnie wzrokiem.

Pomimo tego, że żartowaliśmy z Blanki świetnie się bawiliśmy się przy jej występie.

Śpiewaliśmy, a nawet tańczyliśmy jej sławny wśród reprezentantów taniec.

- I tak mam nadzieję, że nie wygra- wysapał zmęczony od dzikich tańców Jan.

Zaśmialiśmy się.

Kolejna była Serbia.

Luka dał z siebie wszystko.

Potem nadszedł czas na Francję, która dziś występowała po raz pierwszy.

Głos La Zarr zwalał z nóg, tak samo jak wygląd. Nie ma co ukrywać, że jest piękną kobietą.

Jako siódmy kraj wystąpił Cypr, a po nim Hiszpania.

Potem występowała Loreen ze Szwecji.

Jej utwór Tattoo robił wrażenie, ale nie podobał mi się tak bardzo jak Euforia.