Forty six.

2.4K 251 3
                                    

*L dzwoni do H*


Louis: No odbieraj to...

Louis: Jezu, co za idiota...

*połączenie odebrane*

Louis: No w końcu! Boże, Hazz mam na ciebie taką ochotę, błagam przyjdź do mnie, mojej mamy nie ma. Tylko szybko nie mogę doczekać się twojego kutasa skarbie! Mam taką chcicę jak nigdy.

*cisza w telefonie*

Louis: Hazz?

Emily: Harry właśnie wrócił do domu powiem mu żeby się pospieszył. Macie gumki Lou?

Louis: *w myślach popełnia samobójstwo* Fuck.

Larry Shippers as Parents | PLWhere stories live. Discover now