7 1/3# Jak to wyglądało?

235 7 1
                                    

 + Jake Sully

„Zaprzyjaźniłaś się z Jake'iem. Był naprawdę opiekuńczy nad tobą i cały czas podążał za tobą, dokądkolwiek się udałaś. Po jakimś czasie zaczęłaś dostrzegać w nim coś więcej.

Twoja sympatia do niego była tak wielka, że ​​czasami zapominałaś, jak się mówi podczas rozmowy z nim. Problemem na twojej drodze do relacji z nim była Neytiri, wiedziałaś, że są sobie bliscy.

Pewnego dnia zabrał cię na spacer do Drzewa głosów. To był piękny wieczór. Po dotarciu na miejsce połączyłaś się z drzewem. Kiedy słuchałaś głosów, on patrzył na ciebie, analizując cię w milczeniu.

Zobaczyłaś, że się gapi, więc odwróciłaś się do niego i zapytałaś, czy coś jest nie tak.

- "Nie nic, jesteś po prostu bardzo piękna." - powiedział.

Zarumieniłaś się na jego słowa. Po kilku sekundach podszedł bliżej i objął Cię w talii.

- "Wiem, że znamy się krótko, to były tylko dwa tygodnie. Ale chciałem powiedzieć ci coś naprawdę ważnego. ... Jesteś najładniejszą, najmądrzejszą i najdoskonalszą dziewczyną, jaką kiedykolwiek spotkałem. Muszę przyznać, że zakochałem się w tobie od pierwszego wejrzenia. Czy zostaniesz moją dziewczyną?"

Stałaś oszołomiona. Po dłuższej chwili powiedziałaś - „Tak, tak będę".

Jake uśmiechnął się szeroko i zaczął cię całować. Śmialiście się przez dłuższą chwilę, a potem biegaliście po lesie.

+Greace Augustine

' Przyszedłeś do szkoły w Grece po swoją siostrę. Kiedy zajrzałeś do środka przez okno, zobaczyłeś, że pisze coś na tablicy. Lubiłeś patrzeć na jej lekcje.

W zeszłym miesiącu nauczyła cię trochę angielskiego i jesteś w tym całkiem niezły. Po jakimś czasie zacząłeś to łapać.

Zanim skończyły się lekcje, zastanawiałeś się, gdzie możesz ją zabrać, żeby wyznać jej swoje uczucia.

-"Dobrze dzieci do zobaczenia jutro." - usłyszałeś głos Greace.

Dzieci wybiegły na zewnątrz. Kiedy zobaczyłeś swoją siostrę podszedłeś bliżej.

- "Hej mała. Czy możesz iść dzisiaj do domu z przyjaciółmi? Mam kilka rzeczy do zrobienia."

- "Nie ma problemu. Do zobaczenia." - odpowiedziała i pobiegła z powrotem do innych dzieci.

Postanowiłeś wejść do środka. Stała obok swojego biurka. Kiedy na nią spojrzałeś, twoje serce zaczęło bić szybciej.

- „Och, dobrze cię widzieć T/I. Twoja siostra wyszła na zewnątrz."

- "Wiem. Chciałem... z tobą porozmawiać."

- „Naprawdę? Cóż, o co chodzi?" – zapytała i usiadła na rogu stołu.

-"Słyszałem, że jesteś naukowcem i zastanawiałem się, czy chcesz zobaczyć ze mną Drzewo Głosów?"

- "Naprawdę? Oczywiście, że tak. Dziękuję bardzo."

---

Zabrałeś ją do drzewo. Była tym naprawdę zafascynowana. Na wycieczkę zadawała ci mnóstwo pytań na temat lasu.

Przybyliście blisko wieczora. Kiedy spojrzałeś na jej twarz, czułeś, jakby twoje serce za chwilę wyskoczy. „'Jak ktoś może być tak piękny?' - zadawałeś sobie pytanie.

- „Chodź, pokażę ci, jak się połączyć". - zaproponowałeś.

Zamknęła oczy i zaczęła nasłuchiwać. Poszedłeś za nią i przytuliłeś się. Poczułeś jej dłoń na swojej. Jej ciepłe ciało było tak blisko ciebie jak nigdy.

Avatar: preferencjeUnde poveștirile trăiesc. Descoperă acum