💢Urodzinowa kąpiel💢

1.1K 34 87
                                    

Pov. Polska

Obudziłem się jak zwykle, w domu Niemca. Muszę przecież wrócić do domu. Pomyślałem.

Wstałem z łóżka i ruszyłem w stronę kuchni. Spotkałem tam Niemca (Jakiego Niemca?! Szwaba!). Podszedłem do niego i objąłem od tyłu. Niemcy wzdrgnał na mój ruch. Od razu się się odwrócił.

N- Cześć Polen~ Wiesz co jest dziś~?
P- Szkoła?
N- No widzę, że się nie wyspałeś. Dobra nadrobimy to jak wrócimy ze szkoły.
P- Ale ja bym już chciał wró...
N- Cii~ Nie gdzie nie pójdziesz~. Jeszcze nie dziś~ - zaczynam się go bać.
P- No dobra...
N- Siadaj już bo śniadanie zrobiłem.
P- Ale ja nie jestem głodny - wymruczałem cicho.

Niemcy się tylko popatrzył na mnie i wskazał na stół, gdzie było śniadanie. Skierowałem się w tym kierunku. I tak nie miałem zamiaru jeść.
Siadłem do stołu, a przede mną siadł Niemcy. Patrzył się na mnie ze złością w oczach.

N- Jedz - rozkazał
P- Ale. Ja. Nie. Jestem. Głodny.
N- Jedz - powtórzył - chyba że chcesz, abym powiedział, że cię wyruchałem~?

Zarumieniłem się bardzo i od razu zacząłem jeść.

N- Widzę, że się zrozumieliśmy.

Po skończonym posiłku umyłem się i razem z Niemcem wyszliśmy z domu.

///TIME SKIP///

Wróciliśmy do domu o 16:15. Siadłem na kanapę. Byłem zmęczony po całym dniu. Jeszcze sobie przypomniałem, że mam dziś urodziny. Tak kończę 17 lat. Interesujące. Chciał bym taki przyjemny prezent od Niemca. Ale to tylko marzenie.

Leżałem na kanapie, przez dwie godziny. Niemca nie było w domu, bo poszedł po coś ważnego, a ja się nudziłem. Wtedy przyszła mi wiadomość.

<Cześć Lengyelország. Kiedy wrócisz do domu? Jak nie masz zamiaru to mogłeś chociaż powiedzieć! A nie sobie seks uprawiać co wieczór z Niemcem!>

<No mów za siebie. Wrócę, ale Niemcy ma jakąś niespodziankę dla mnie, a nie od razu seks!>

<Aaa. Zapomniałem ಥ⁠‿⁠ಥ. Wszystkiego najlepszego Lengyelország!>

<Ale się opamiętałeś. Dobra muszę kończyć nara cłeku.>

<Sam jesteś cłekiem pasztecie!>

<Masz coś to pasztetu podlaskiego?!>

<Niem wiem. Możeeee.>

<ZABIJĘ CIĘ JAK WRÓCISZ!>

<No dobra. Ja kończę pa.>

<No nara cłeku!>

Odłożyłem telefon i znowu czekałem. Była już 18:39, a go nadal nie ma.

Minęło pięć minut i w końcu usłyszałem otwieranie drzwi. Był to Niemcy. Od razu do niego pobiegłem i przytuliłem.

N- Tak się stęskniłeś~?
P- N-Nie.
N- Mam dla ciebie prezent~.
P- Naprawdę?
N- Tak, ale musisz tu poczekać.

Nic już nie powiedziałem, a Niemcy skierował się wyżej mieszkania.

Czekałem pięć minut, do puki Niemcy mnie nie zawołał. Wszedłem na następne piętro mieszkania i skierowałem się w stronę gdzie słyszałem szelesty. Była to łazienka. Gdy ją otworzyłem moim oczom ukazał się Niemcy w samym ręczniku, zawiązanym w pasie. Zarumieniłem się na ten widok. Niemcy uśmiechnął się i podszedł do mnie. Wyciągnął mnie do środka i zamknął drzwi na klucz.

N- Przygotowałem dla nas wspaniałą kąpiel~ - wskazał na wannę, która była bardzo ładnie udekorowana.
P- Umm... nie musiałeś...
N- Chcesz, żeby woda była zimna?
P- Yyy... nie.
N- To się rozbierz.

Widziałem u Niemca w oczach satysfakcję, kiedy się zacząłem rozbierać. Zostały mi same bokserki. Nie chciałem ich ściągać. Niemcy widząc, to podszedł do mnie i mi pomógł z moim nie problemem.

N- Wchodzi~

Wszedłem pierwszy, a za mną Niemcy. Siedziałem tyłem do Niemca. Niemcy objął mnie od tyłu i zaczął masować moje uda. Było to bardzo przyjemne.
Zaczął mnie oblewać wodą po moich ramionach, a później wziął szampon i zaczął mnie namydlać. Była to najbardziej przyjemna rzecz jaką mogłem sobie wymarzyć. Swoimi rękami dotykał mnie po całym ciele, masując wszystkie miejsca. Oparłem się o jego ramię i zacząłem się bawić pianą. Niemcy zaczął robić to ze mną.

///TIME SKIP///

Wyszliśmy z łazienki, ubrani w piżamy. Byłem nadal pokryty rumienicami. Po chwili poczułem jak Niemcy oblata swoje dłonie wokół mojego pasa i swoją rękę, wsuwa pod moją bluzkę.

Skierowaliśmy się w stronę sypialni. Wtuliłem się w Niemca i cicho wyszeptałem "Dziękuję" byłem bardzo zadowolony. Nigdy takiego wspaniałego prezentu nie dostałem.

~~~~~~
Yhm... nie wiedziałam, że umiem takie rzeczy pisać (⁠´⁠⊙⁠ω⁠⊙⁠'⁠)⁠!

Ale niedługo zbliżamy się do końca książki ಥ⁠_⁠ಥ.
Szkoda (⁠ ⁠≧⁠Д⁠≦⁠)!

A teraz bajo!
~~~~~~ 
     

///Kto tu jest Bad Boy'em~~?///GerPol///countryhumans///+18/// ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz