AXEL 10

245 5 2
                                    


Chcę żeby była moja, tylko moja...

Wchodząc do salonu wyglądała jeszcze bardziej pociągająco w takim wydaniu zobaczyłem ją po raz pierwszy i podobała mi się nawet bardziej niż odstawiona w sukienkę i szpilki, jej różowe policzki były widoczne z daleka musiała być zmęczona, widać było, że niespodziewała się nas w tak licznym gronie po czym nie mówiąc nic uciekła do siebie. Przyjechałem do Harrego po jego telefonie, że starzy znowu wyjechali i jest wolna chata dla nas a to idealna okazja na imprezę co tez mieliśmy w planach. Chcieliśmy zrobić imprezę basenową taką na luzie rozpoczynająca wakacje jednym słowem laski w bikini, dużo alkoholu, seks i pełno emocji. Ja osobiście wolałem zobaczyć tylko jedną dziewczynę ubraną w skąpy strój siostrę mojego przyjaciela. Chłopaki zapraszali już pół miasta a Aurora dalej do nas nie wróciła a ja coraz bardziej pragnąłem jej ust, których od wczoraj kurewsko mi brakowało pod pretekstem toalety skorzystałem z okazji i zajrzałem do pokoju Ari kołysała się w rytm muzyki w samej
bieliźnie.

-Szlag-

wycedziłem przez zęby czując jak zalewa mnie fala podniecenia,odważyłem się złapać ją w tali i przyciągnąć do siebie ona dalej kołysała biodrami ocierając nimi o mnie podjąłem się jej gry i równo z nią zacząłem się poruszać, kilka minut dałem się ponieść zabawie ale już nie wytrzymałem i zabrałem jej włosy z szyi powoli a namiętnie całowałem jej szyje widziałem, że jej się to podoba, jej skóra była tak gorąca, jednym ruchem obróciłem ją do siebie złapałem za brodę i pocałowałem, całowałem ją namiętnie czule kiedy ona zabrała w chwile kontrole prosząc mnie żebym udostępnił jej własny język żebyśmy mogli ponieść się jeszcze bardziej czułem jak bardzo moje ciało jej pragnie, przerwaliśmy nasz pocałunek a ja spojrzałem jej prosto w oczy widziałem w tych oczach płomień,miała przyspieszony oddech ,kurwa wyglądała idealnie. Patrząc jej w oczy złapałem za ramiączko białego koronkowego stanika idealnie komponującego się z jej opaloną skórą delikatnie zsunąłem jej go po ręce a nasze oczy bez przerwy patrzyły na siebie. Była ode mnie o conajmniej półtora głowy niższa czułem nad nią władzę,władzę której każdy facet pragnie kiedy obok jest tak seksowna kobieta. Złapałem drugą ręką za drugie ramiączko zsunąłem go równie delikatnie jak poprzednie ona tylko zrobiła krok w moją stronę przy czym zmniejszyła dystans między nami, założyła mi ręce na szyje,przyciągnęła moje usta do jej całując czule podniosłem ją na ręce tak by mogła objąć mnie swoimi pięknymi nogami

-Kurwa tego chce
powiedziałem jej na ucho

Nic  nie odpowiedziała przeniosła się z ust na szyje i całowała ją  namiętnie a we mnie buzowało coraz więcej emocji trzymając Aurorę na ręce cofałem się do drzwi które zamknąłem na zamek, tak aby móc pójść na całość, położyłem ją na łóżku byłem w samych kąpielówkach więc wcale nie musiałem się    rozbierać podniosła się na łokciach i patrzyła na mnie dokładnie  skalując każdy centymetr mojego ciała, zauważyła jak jej pragnę  przez co zatrzymała wzrok na moich spodenkach. Nie miałem pewności    czy już kiedyś to robiła czy była z kimś w łóżku lub do  jakiego etapu doszła. Położyłem się na niej przywierając nasze  ciała tak blisko jak tylko się dało. Wydała z siebie wyłącznie  cichy jęk, pocałowałem jej dekolt ramiona i brzuch po jej ciele przechodziły dokładnie wyczuwalne dreszcze chciałem  kontynuować to co zaczęliśmy ale cholernie wiedziałem, że nie mogę.

-Robiłaś to już ?   
Wysapałem do niej a jej policzki nagle stały się czerwone, czyżby się zawstydziła ?

-Jeszcze nie
Powiedziała to cichutkim skrępowanym głosem mimowolnie się uśmiechnąłem i pocałowałem ją w czoło przykładając moje do jej

-Poczekam na ciebie Aurora, poczekam aż będziesz gotowa, poczekam aż sama będziesz pragnęła mnie całą sobą.

Poczułem,że nie mogę zrobić z nią tego co robiłem z innymi kiedy miałem na to ochotę, z nią czułem się swobodnie chciałem żeby to było coś wyjątkowego niż tylko szybki numerek w pokoju chowając się przed Harrym.
Wstałem od niej i otwierając drzwi usłyszałem od niej

-Dziękuje-

Ten nagły ucisk w klatce powrócił, mimowolnie pomyślałem jak mogłoby między nami być i co moglibyśmy robić poza murami jej domu. Obok Harrego stało już kilka dziewczyn które chciały tylko by ich dotknął,Harry również nie próżnował i już leciał z jakąś w ślinę. Tony i Ron zaczynali zwoływać ludzi do beer ponga. Harry chyba nawet nie poinformował siostry o planie imprezy a nawet jeżeli to każdy rodzaj kontaktu z nią był dobrym pomysłem. Odpaliłem swojego Iphone i wysłałem jej sms

-Kochaniena dole jest impreza nad basenem :)
-Od kiedy nazywasz mnie kochanie ?
-Od dziś i żałuję, że wcześniej tego nie zrobiłem
-Żałuj,że wyszedłeś z pokoju KOCHANIE :)
-żałuje,obiecuje, że niedługo dokończymy co zaczęliśmy

Sama jej wiadomość przyprawiała mnie o uśmiech a moje ciało chciało znowu ją poczuć.

Kolega Mojego BrataWhere stories live. Discover now