Rozdział 8

2.4K 161 7
                                    

Wczoraj powiwdziałem jej, że ją kocham. Jak kurwa mogłeś być taki głupi. Dziewczynom sie tego nie mowi, a juz napewno nie tak szybko. Kurwa Luck ogarnij sie! Ja pierdole.

Wchodze do jej sypialni jest 9.00, Alena jeszcze śpi. Wygląda tak słodko. Jest piękna. Kurwa co ty odpierdalasz? O czym ty myślisz! Nigdy sie nie zakochiwałeś! Zwiazki są beznadziejne...

***

Pije kawe. Czekam.... Ona nadal śpi. Obudzić ją? Nie, jeszcze pomyśli, że naprawde coś jest powazniejszego miedzy nami. Kurwa po co ja ją przytulałem. Z pocałunków jeszcze bym sie jakoś wykręcił, ale teraz?

Bum.... bum, bum.....
Ja pierdole, wstała. Jak mam sie zachować? Nie moge wpakować się ja poważny zwiazek to naprawde nie dla mnie. Ja jebie co sie kurwa dzieje.

- Hej Luck. - pocałowała mnie w policzek, ja pieprze.
- Hej. - odparłem bez jakich kolwiek emocji. Co ty robisz idioto?
- Co sie dzieje? Nie masz humoru? - uśmiechneła się pocieszająco.
- Nie, wszystko gra. Szykuj sie odwioze Cie do domu.
- Co? Dlaczego?
- A po co mamy tu siedzieć? Masz szkołe, ja też.
- Ale.. Tu jest tak miło. No i .. Zaczeliśmy sie wkońcu dogadywać.
- Ta yhym, weź przestań marudzić i sie szykuj. - powiedziałem z obojetnością w głosie.
- Kurwa Luck, co z Tobą nie tak? Wczoraj jeszcze sie całowaliśmy a dziś co ci odjebało?
- Nie wrzeszcz na mnie, okej? Po prostu wracamy.
- Ja pierdole! Dobra.

Ty popierdoleńcu co ty do cholery robisz! Przeproś ją. Przecież Ci sie podoba!

***

Wracamy. Alena nie odzywa się cała droge, ja tak samo. Co sie kurwa stało? Co mi odjebało? Zawioze ją do domu. Musze o niej zapomnieć. To nie jest moja bajka. Trzeba to kurwa zakończyć. Zabawa jest okej, ale ona chce związku. Widzę to, naprawde. Ja pierdole, dlaczego one zawsze chcą zwiazku? Pojebane to wszystko.

Jesteśmy pod jej domem. Wysiada. Nic nie mowi. Idzie do domu. Zamyka drzwi. Juz jej nie ma. To już naprawde koniec ja jebie. Chyba serio się zakochałem. Nie moge jej tak zostawić.

____________°°°______________

Rozdział mocno pokręcony, nwm dlaczego, ale tak wyszło. Mam nadzieje, że troche da wam to do myślenia nad tym co stanie sie dalej, że nie jest to nudne, a wręcz przeciwnie. Oczywiście czekam na gwiazdki i uwagi w komentarzach. Pozdrawiam Nels :p

Bad Girls love Bad BoysDonde viven las historias. Descúbrelo ahora