Drogi pamiętniku... Znikam ~ iwaoi

to chyba miłość

Drogi pamiętniku, to chyba miłość. Myślę że kocham Iwaizumiego
15.06.2012

Od naszego pocałunku minęło kilka dobrych dni. Żaden z nas nie zapytał o związek, obyło się też bez zbędnych słów.  Sam pocałunek wyraził więcej uczuć, niż bylibyśmy w stanie to powiedzieć.

Między nami troszkę się pozmieniało. Często byłem całowany przez ciemnowłosego, co mi odpowiadało. Fizycznie się do siebie zbliżyliśmy. Wydaje mi się że byliśmy razem. Chociaż ciężko mi to powiedzieć. Nie jestem pewien uczuć do Iwaizumiego. Może to tylko przyzwyczajenie? W końcu jest ze mną całe życie. Powinienem w ogóle coś do niego poczuć?

-Hej, Tooru, nad czym tak myślisz? - zapytał, stawiajac na szafce nocnej kubek herbaty o który poprosiłem.

-O nas - powiedziałem szczerze.

-I co wymyśliłeś? - usiadł obok, pozwalając bym się oparł o jego ramię. Poprawił koc.

-Cieszę się że cię mam - odparłem z delikatnym uśmiechem. On też się uśmiechnął.

-Ja też. Jesteś moim światem - ujął moją dłoń i patrząc mi w oczy, ucałował ją - chłopacy z drużyny dzisiaj wpadną. Nalegali na to.

-Wszyscy? - trochę się przeraziłem. To byłoby za dużo.

-Nie. Tylko Makki i Matsun. Wiedziałeś że w końcu się zeszli? - uśmiechnął się delikatnie.

-Naprawdę? - ucieszyła mnie ta informacja. Ich do siebie ciągnęło od pierwszej klasy. Domyślałem się że tak skończą - to dobrze. Mam nadzieję że są szczęśliwi.

-Są... Zresztą zobaczysz jak na siebie patrzą - spojrzał w moje oczy. Jego wzrok mnie zachipnotyzował.

Zbliżyłem się do jego ust, chcąc poczuć je jeszcze raz. Lubiłem pocałunki, szczególnie gdy były one z Hajime. Chyba się zakochałem. Możliwe że właśnie tak było. Nie byłem tym szczególnie zaskoczony. W kim innym mógłbym się zakochać, jak nie w Iwię?

-Patrzą tak samo, jak ja patrzę na ciebie Tooru - szepnął składając pocałunek na moim czole. Ułożyłem głowę przy jego ramieniu. Nie odpowiedziałem. Nie potrzebował odpowiedzi. Zostałem w jego ramionach, co było wystarczające.

Jestem pewien że cię kocham Iwa. Wiem że ty mnie też
20.07.2012