Rozdział 23 - Druga połowa ważnego meczu!

43 9 0
                                    

P.O.V. Fei

— Dobra robota, chłopaki — powiedział trener, a ja spojrzałem na Kinako, która właściwie była kobietą, jednak był to chyba szczegół, który nie miał większego znaczenia — Tak trzymajcie, strzelcie kolejnego gola jako pierwsi i powinniście zwyciężyć ten mecz — dodał, a jak udało mi się dostrzec Tenma uśmiechnął się szeroko i podszedł do trenera.

— Oczywiście, trenerze Endou! Tak zrobimy! Wygramy ten mecz, choćby nie wiem co! — powiedział entuzjastycznie.

— To teraz wykorzystajcie dobrze ten czas i zregenerujcie siły na drugą połowę — odparł trener.

P.O.V. Tenma

Spojrzałem na Fei'a, który stał patrząc się przed siebie, więc postanowiłem przynieść mu bidon z chłodną wodą.

— Dzięki, Tenma — powiedział, gdy wręczałem mu picie.

— Wydaje mi się, że drużyna Saru odkryła już wszystkie swoje karty, ale jednak Saru wciąż ma coś w zanadrzu. Musimy uważać w szczególności na niego — stwierdził Fei, a ja przytaknąłem lekko.

Nie minęło dużo, czasu, a ponownie byliśmy na boisku, zajmując swoje pozycje. Gdy zabrzmiał gwizdek Saru podał piłkę do kolegi obok, a ten pobiegł na przód jednak zdołałem odebrać mu piłkę, podając do Fei'a, który podał do Tsurugi'ego.

Kyousuke natychmiast pobiegł w kierunku bramki, przedzierając się przez obronę.

— Heroic Swordsman Lancelot!! — przywołał avatara — Lost Angel! — wykonał technikę hissatsu i strzelił w kierunku.

— Wspaniale Tsurugi! — krzyknąłem, gdy zobaczyłem, że piłka leży w bramce.

Zaczęliśmy grę od środka. Saru podał do kolegi, a ja używając avatara z łatwością odebrałem mu piłkę, po czym pobiegłem do przodu.

— Tenma, do Kinako! — zakomenderował mi Fei, a ja naprawdę się zdziwiłem, ponieważ Kinako nie była napastnikiem, a obrońcą, jednak za poleceniem Fei'a podałem do niej piłkę.

— Dziękuję kapitanie! — powiedziała i pobiegła do przodu, tuż pod bramkę — Soft Cookie Shot! — wykonując tę technikę naprawdę mnie zdziwiła, ponieważ zdobyła kolejny punkt na naszą stronę.

Wtedy przypominałem sobie, czasy, gdy była ona Ace Strikerem. Uśmiechnąłeś się do niej.

— Dobra robota, Kinako! — krzyknąłem do niej, naprawdę uradowany.

— Dziękuję kapitanie! — odpowiedziała mi, a wtedy naszą uwagę przyciągnęła Aoi wraz z Midori.

— Świetnie, tak trzymaj Kinako-chan! — krzyczały, a Kinako pomachała do nich.

— Dziękuję! — uśmiechając się powiedziała naprawdę szczęśliwa.

Mecz wznowiliśmy kolejny raz, tym razem Saru od razu pobiegł w kierunku bramki.

— Shellbit Burst! — krzyknął, aczkolwiek przed nim stanął Amagi, wraz z Kinako.

— Sticky Wall! — wykonali wspólną technikę hissatsu, czym zatrzymali atak Saru.

— Fei! — Kinako podała do niego, a on do mnie, ja natomiast swoje podanie skierowałem do Tsurugi'ego.

Kinako w tym meczu naprawdę mnie zadziwia. Kiedy ona opracowała technikę obronną, wraz z Amagi'm, będąc cały czas w przyszłości?! I do tego ten atak, który przeprowadziła kilkanaście minut temu...

Tsurugi używając mixi-max'a z Okitą strzelił w stronę bramki techniką hissatsu, co zapewniło nam kolejny punkt.

Mecz powoli dobiegał końca.

Gdy wznawialiśmy mecz od środka, Saru pobiegł na przód, a gdy stanął przemienił się w wielką małpę.

— Lord of Daemons Evera! — przywołał avatara — Uzbrojenie! — dodał, a jego avatar zamienił się w zbroję.

Zaczął biec do przodu, kierując się w stronę bramki.

— Glow's Stream! — wykonał technikę i strzelił do bramki.

— Mixi Trans Liu Bei! — przemienił się Shinsuke — Grip of strong hands! — wykonał jedną z nowszych technik hissatsu, przy czym zatrzymał strzał Saru.

Wtedy ogłoszono koniec meczu, który zakończył się wynikiem 5:2. Mnie i Fei'a niesamowicie zdziwił ten wynik. Oboje myśleliśmy, że Saru pokaże nam większe zdolności piłkarskie, a zamiast tego przegrał z nami mecz znaczną różnicą punktów.

Liga 01Where stories live. Discover now