hotel

178 9 3
                                    



Hyunjin





Godzina: 18:12



Dobrze się dzisiaj spisali. Skończyli teledysk do ich nowego utworu. I właśnie jedli kolacje w restauracji, oczywiście zarezerwowaną tak aby byli z dala od wszelkich ludzi. Właściciel dobrze ich zna i wie że potrzebują odrobiny odpoczynku

Siedzieli na dachu restauracji, jako jeden spory dosyć stół, byli jedyni. Słońce już dawno zaszło, gwiazdy na niebie mocno świeciły a lampki powieszone na małym murku przy zejściu na dół, świeciły ciepłym kolorem słońca. Gdzie nie gdzie znajdowały się krzaczki i małe drzewka obwieszone tymi samymi lampkami. Na ich stole nie brakło ani jednego dania, każdy miał coś dla siebie. Hyunjin usiadł na przeciwko Felixa który zjadł jedynie małą porcje sałatki. Wiedział że ma jakąś diete, ale nie że aż tak porządną

- Lix - odezwał się na tyle głośno aby mógł go usłyszeć. Przez rozmowy chłopców mało co dało się usłyszeć, a co dopiero złożyć swoje myśli - Dla czego tak mało jesz? Zobacz ile jedzenia

- Oh.. mam dietę, nie przejmuj się - uśmiechnął się pogodnie - Nie przekonałem Cię co?

Hwang pokręcił przecząco głową

- Jutro zjem spore śniadanie! - uśmiechnął się pokazując swoje białe proste zęby

- Okej - odpowiedział chodź nie czuł że może to być prawda. Dobrze zdawał sobie sprawę że młodszy nie trzyma się śniadań

- NO WEŹ PRZESTAŃ. MÓWIĘ ŻE LEPSZE SĄ BASENY - wykrzyczał Han w stronę Jeogina

- NIE?! Lepsze jest morze - I.N nie dawał za wygraną i nadal walczył o to co jest lepsze na ich nowe wakacje

- Ale nad morzem jest za dużo ludzi a do tego nie udolny Minho znowu będzie chciał mnie utopić

- Sam jesteś nie udolny szczylu - odbił Lee Know

- Oho? Już mnie nie kochasz?

- Pff.. nigdy Cię nie kochałem - odwrócił głowie w inną stronę aby podroczyc się trochę z Jisungiem

- No dobrze. Musimy wybrać gdzie mamy spędzić wakacje zwłaszcza do naszego nowego teledysku - zaczął Bang Chan - Wiem że dopiero co zaczął się nowy rok...

- Jest majjjj - powiedział Seungmin przedłużając literę "j" - Wiem że tobie dziadku zostało mało czasu i cofasz się w nim ale nie trzeba wciągać w to nas

- Ahh... Nie pyskuj.. wracając jeśli mam znowu patrzeć jak I.N o mało co się nie topi, Han wskakuje na barki Minho, Changbin się pali, Hyunjin na pontonie odpływa kilka kilometrów od nas bo się opala i nad tym panować to ja wybieram basen

- Ale przynajmniej się opaliłem - czarno włosy zaśmiałem się a wraz z nim pozostali

- Tak, a potem ratować Cię trzeba było bo sam wrócić nie mogłeś - wywrócił oczami Changbin

- Bynajmniej to nie ja spaliłem se skórę na słońcu bo zasnełem na leżaku

- E E E E BYŁEM PO TYM GORĄCYM FACETEM Z MEGA KOZKA KARNACJĄ

Obsesja | Hyunlix Where stories live. Discover now