Pierwsza część planowanej trylogii opowiadająca o Artemis Securze, która jest wyglądającą, jak ludzka kobieta córką przedstawicieli rasy Twi'lek, żyjącą pośród nich w odległej wiosce na planecie Ryloth.
Gdy w wyniku niefortunnego dla niej splotu wy...
Oops! Questa immagine non segue le nostre linee guida sui contenuti. Per continuare la pubblicazione, provare a rimuoverlo o caricare un altro.
- „Chęć chronienia bliskich osób skutkuje poświęceniem, zaś poświęcenie skutkuje niemyśleniem o sobie."
Po zauważeniu przez złomiarzy na Bracce, grupa dezerterów wraz z Artemis i Omegą są w niebezpieczeństwie. Raport o ich obecności na opuszczonym krążowniku Jedi dotarł na Kamino do imperialnego admirała, Ramparta.
Admirał wydał zgodę, przez którą jedyny żołnierz z dawnej jednostki 99 wierny Imperium Galaktycznemu, Crosshair zbiera oddział swoich własnych żołnierzy jako ich dowódca, w celu wylotu na Braccę i zlikwidowania poszukiwanych zdrajców Imerpium.
Tymczasem na Bracce grupa towarzysząca Artemis szykuje się do ucieczki z opuszczonego dawnego krążownika rycerzy Jedi.
Tipoca, Kamino, 19 lat przed bitwą o Yavin:
Do jednego z głównych pomieszczeń placówki, przez białe korytarze prosto do biura należącego do premiera Kamino, Lamy Su zmierzała jego najlepsza naukowiec, Nala Se.
Przekroczywszy próg, zobaczyła, jak Lama Su trzyma w ręku datapad siedząc na okrągłym, wysuniętym z sufitu fotelu, odwrócony do niej plecami.
Nala Se: Premierze?
Dopiero słysząc za sobą głos Kaminoanki, premier odwrócił się, przeglądając cokolwiek, co miał na datapadzie, z dużym zainteresowaniem.
Lama Su: Nie możemy już dłużej tego opóźniać. Misja Imperium na Bracce zagraża naszemu planowi awaryjnemu. Muszę prosić o dodatkową pomoc.
Nala Se: Czy to mądre posunięcie? Już mamy kogoś, kto zajmuje się naszą sprawą.
Lama Su: O ile jeden z nich dostarczy młodego klona, więcej nie powinno nas interesować.
Nala Se nie odpowiedziała, smutniejąc, gdy premier ponownie zlekceważył jej obecność, odwracając się do Kaminoanki plecami, pozostawiając ją samą sobie z przekazanymi informacjami.
W tym samym czasie na Bracce:
Artemis, Tech i Omega wciąż przebywali na mostku, obserwując przez okna, jak obok krążownika Jedi wylądował mniejszy, imperialny statek. Hunter także był z nimi, obserwując ten sam statek przez lornetkę, zauważając, że obok wylądowały jeszcze dwa takie same. Ze środkowego z nich wyszli żołnierze ubrani w ciemną zbroje, na których przodzie stał trzymający hełm pod ręką Crosshair.
Hunter: To Crosshair...
Artemis wzięła od Huntera lornetkę, patrząc przez nią. Czuła, jakby jej serce zamarło, kiedy do jej oczu dotarł obraz Crosshaira wśród innych, ale licznych żołnierzy. Oddała Hunterowi lornetkę, nie komentując tego, co zobaczyli.
