Rozdział 34: Powrót

92 9 30
                                    

- „Istnieją uczucia, które potrafią zmienić wszystko

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

- „Istnieją uczucia, które potrafią zmienić wszystko."

Artemis została pojmana przez siły Imperium.
Podczas ratunku żołnierza CC-5576 nazywanego Gregor, z bazy wojskowej na planecie Daro, Artemis zostaje porwana. Ratując tym samym Huntera, zostaje pojmana przez nowych, imperialnych. żołnierzy, dając tym samym czas przyjaciołom na skuteczną ucieczkę z planety.

Gdy do tego dochodzi, staje oko w oko z Crosshairem, który ja jej nieszczęście po porównaniu jej wyników krwi z próbkami, które dużo wcześniej otrzymała Nala Se, dowiedział się, że znana mu wcześniej Diana Dalos i Artemis Secura to ta sama osoba.

Teraz Crosshair ma zamiar użyć Artemis jako przynęty, by zwabić do siebie pozostałą część oddziału. Tymczasem im udaje się bezpiecznie dolecieć na Ord Mantell, by opracować plan działania w związku z pojmaniem Artemis.

Pokład promu transportowego typu Rho, 19 lat przed bitwą o Yavin:

W nadprzestrzeni leciał imperialny transportowiec. Na jego pokładzie znajdowała się Artemis, której nadgarstki były związane z przodu. Opierała je o kolana, które miała podkulone na poziomie brody. Patrzyła na swój zabandażowany nadgarstek, unikając wzroku dwójki pilnujących ją żołnierzy.

Po chwili usłyszała ciężkie kroki zmierzające do pomieszczenia. Drzwi otworzyły się, a w progu stał Crosshair. Artemis podniosła na niego wzrok, gdy wszedł do środka, kucając przy niej tylko po to, by zabrać od niej komlink.

Obrócił się w stronę dwójki żołnierzy za sobą.

Crosshair: Zostawcie mnie z więźniem.

Żołnierze nic nie mówiąc, posłusznie wyszli z pomieszczenia, zostawiając Artemis z Crosshairem.

Artemis: Dokąd lecimy?

Crosshair: Wkrótce się dowiesz, Diana.

Artemis: Nie masz prawa tak mnie nazywać.

Crosshair: Czyżby? Pod takim imieniem cię poznałem. Już wtedy czułem, że jak na asystentkę byłaś zbyt ciekawska. Ostrzegałem ich, ale oni nie słuchali. Nie myliłem się.

Artemis: Wiesz, jak mam naprawdę na imię.

Crosshair: Myślałem, że wiem, ale okazuje się, że jesteś kimś zupełnie innym, niż oni myślą, niż ja sam myślałem. Dlatego pasujesz do tamtych.

Artemis: To... to tylko przeszłość. Ta jej część, do której nie warto wracać. Ty mógłbyś pojąć coś zupełnie przeciwnego, Crosshair.

Crosshair: Przeszłość, o której pewnie pozostali nic nie wiedzą.

Artemis podniosła się gwałtownie. Crosshair cofnął się, a sam popchnął Artemis na podłogę, chwytając jej ramię wyciągniętą momentalnie w jej stronę ręką.

Jedna z nich - Część I (The Bad Batch x OC) (Gwiezdne wojny Fanfiction)Where stories live. Discover now