❤️ Ciche Dni (2/2)

1K 55 10
                                    

Taketora Yamamoto

W trakcie meczu Taketora co chwila spoglądał w twoją stronę. Nie mógł się skupić na grze, widząc w jak złym humorze byłaś, przez co popełniał błędy. Kiedy jego koledzy, jak i trener, mieli w końcu dość tego rozproszenia, kazali mu siąść na ławkę.

Yamamoto wyglądał, jakby chciał zacząć z tobą rozmowę, ale milczał, co chwila spoglądając w twoją stronę zmartwiony. Schrzanił, wiedział to. Widział, jak wyglądasz, jak masz schowane ręce do kieszeni i jak bardzo próbujesz nie pokazywać po sobie, że cię uraził.

Finalnie, bał się też na nowo zacząć rozmowę. Bo co jeśli znowu powie coś nie tak? Ale trening się skończył, a drużyny się rozeszły.

Przez następne dni nie odezwałaś się do chłopaka ani razu. Nie miałaś nawet nastroju, by jakoś odczytać wiadomości od niego. Egzystowałaś tak sobie, udając, że nic się nie dzieje, kiedy pewnego pięknego dnia złapali cię Tanaka i Noya i zabrali ze sobą

 Egzystowałaś tak sobie, udając, że nic się nie dzieje, kiedy pewnego pięknego dnia złapali cię Tanaka i Noya i zabrali ze sobą

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Hajime Iwaizumi

Następnego dnia w szkole Iwaizumi podszedł do ciebie, nieświadomy, że jest powodem twojego pogorszonego nastroju.

- Idziemy dzisiaj na ramen? - zapytał, obejmując cię ramieniem.

Spojrzałaś na chłopaka lekko zaskoczona, po czym sama odpowiedziałaś pytaniem.

- Nie wstydzisz się ze mną pokazać?

- Słucham?

Wzięłaś głęboki oddech i odsunęłaś się od Hajime. Sama twoja mina świadczyła o tym, że coś było nie tak między wami, przez co kropelki potu pojawiły się na czole nastolatka.

- No bo... Oikawa opublikował zdjęcie z tobą. A mi powiedziałeś, żebym tego nie robiła... Wiem, że to twój przyjaciel ale wciąż mnie to trochę... Nie, przepraszam. To jest głupie... - czułaś, jak zaczynasz się rozklejać, przez co po prostu sama ucięłaś swoją wypowiedź, po czym po raz kolejny przeprosiłaś i odeszłaś.

Iwaizumi stał przez kilka sekund w szoku.

- Idiotkawa zrobił co?! - powiedział do pustej przestrzeni.

- Idiotkawa zrobił co?! - powiedział do pustej przestrzeni

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Gra W Latanie | Haikyuu Scenariusze (zakończone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz