Rozdział 6

81 3 0
                                    

 

~~~~~
Mogą pojawiać się;

• błędy

• nieporozumienia

• niezrozumienia

Więc, przepraszam!

~~~~~

Budzę się biegnąc do łazienki i ponownie wyrzucam wczorajszy obiad. Kiedy skończę, myję zęby i wybieram strój do szkoły. Wybieram sukienkę w kwiaty i czarne botki z lekkim obcasem. Zakręcam włosy i nakładam tusz do rzęs i eyeliner.

Kiedy kończę się szykować, schodzę na dół, żeby zrobić tosty i jajka na śniadanie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Kiedy kończę się szykować, schodzę na dół, żeby zrobić tosty i jajka na śniadanie. Kiedy kładę jajka na talerzu z grzankami, Blake i Josh wchodzą do kuchni.

- Dzień dobry - Josh mówi, podchodząc do lodówki.

- Dzień dobry. - Mówię siadając.

- Jak się czujesz? - Blake pyta siadając.

- Co? - Pytam nerwowo.

- Nie czułaś się wczoraj najlepiej... Czy teraz czujesz się dobrze? - Mówi.

- Och to. - Śmieję się. - Umm tak trochę.

- To dobrze. - Uśmiecha się.

- Tak. - Mówię przed zjedzeniem reszty śniadania.

Po śniadaniu chwytam klucze i jadę do Ashley. Po jej odebraniu jedziemy do Starbucks. Ona dostaje mrożoną kawę, a ja lemoniadę z marakui z babeczką z jagodami.

– Zadzwoniłaś pod numer, który ci wysłałam? - Pyta, gdy wychodzimy ze Starbucksa.

- Tak, moje spotkanie jest w piątek. - Mówię.

- Więc myślę, że nie pójdziesz na imprezę. - Stwierdza.

- Pójdę. - Mówię. - Muszę zachowywać się, jakby wszystko było w porządku, jeśli nie chcę, aby ktokolwiek podejrzewał, że coś jest nie tak.

- Nie możesz tego wiecznie ukrywać. - Mówi.

- Wiem to. - Mówię, gdy docieramy do czerwonego światła i patrzymy w jej stronę. - Boję się.

- Rozumiem, ale prędzej czy później ludzie się dowiedzą. – Mówi.

- Już nie wiem, co mam robić. - Mówię, gdy światło zmienia się na zielone. - Nie jestem gotowa na bycie mamą.

- Nie musisz. - Mówi.

- Co? - Pytam.

- Są opcje, tak jak ci mówiłam.

- Aborcja nie wchodzi w grę. Jestem temu przeciwna.

- Jest adopcja. - Mówi.

- I po prostu będę kontynuować  moje życie, wiedząc, że moje dziecko jest tam z jakimiś  nieznajomymi. - Mówię. - Nie byłabym w stanie tego zrobić.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Aug 15, 2021 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Najlepszy Przyjaciel Mojego Brata - PLWhere stories live. Discover now