godz. 04.04.
Ty: śpisz?
Conn: nie, Smyku. Dlaczego ty nie śpisz?
Ty: jakoś tak. Wracam właśnie do Londynu.
Conn: będę w Londynie za trzy dni i zostaję na tydzień.
Ty: cieszę się. :)
Conn: zobaczymy się?
Ty: nie chcę, żebyś mnie oglądał.
Conn: ale ja chcę.
Conn: już na zawsze *-*
Ty: dzieciak z ciebie. Znajdziesz sobie lepszą niż ja.
Ty: Conn..?
Ty: przepraszam.
Ty: ale to jest prawda.
Ty: nie zasługuję na ciebie.
Ty: przepraszam.
Ty: nie gniewaj się na mnie.
Ty: trzymaj się, Connor.
*Connor chciał odpisać. Napisać Winter, że jest cudowną osobą, ale nie mógł. Postanowił, że urwie kontakt z Wintey, że tak będzie lepiej dla nich obojga.*
YOU ARE READING
Pomyłkowy SMS ||c.b||
FanfictionWinter pewnego dnia dostaje przypadkowego smsa, który wcale nie miał dojść do niej. Wywiązuje się z tego przyjaźń, a później.. Później jest troszkę inaczej. Connor Ball fanfiction.