godz. 17.26
Conn: lubisz ze mną pisać?
Ty: yep.
Conn: ja z tobą też.
Ty: co tam?
Conn: nic, a tam?
Ty: też nic.
Conn: idę zaraz na koncert ^^
Ty: czyj? :o
Conn: The Vamps. ♡
Ty: też ich lubię. :)
Conn: najlepsi są. ♡♥
Ty: 5SoS też są nieźli.
Conn: ale The Vamps są tacy hgakdjchxjxhd. ♡♥♡♥
Ty: oddaj telefon Connowi.
Conn: ok :( a tak w ogóle to Tris jestem, a ty?
Ty: a ja nie ;)
Conn: jesteś fajna.
Ty: tak mówią.
Conn: Conn to idiota.
Ty: tak też mówią.
Conn: ok, oddam mu ten telefon. Po koncercie. Hdjdjzvjdbgxjsbxgdjb ♡♥
Ty: ok.
Conn: pod warunkiem, że powiesz mi jak się nazywasz.
Ty: Cecilia.
Conn: oh Cecilia you're breaking my heart..
Ty: fałszujesz.
Conn: nie.
Ty: tak.
Conn: nie.
Ty: tak.
Conn: nie.
Conn: zaczyna się!
YOU ARE READING
Pomyłkowy SMS ||c.b||
FanfictionWinter pewnego dnia dostaje przypadkowego smsa, który wcale nie miał dojść do niej. Wywiązuje się z tego przyjaźń, a później.. Później jest troszkę inaczej. Connor Ball fanfiction.
