godz. 13.52
Conn: nie odzywasz się piąty dzień.
Conn: martwię się.
Conn: przepraszam, Smyku.
Conn: mogę cię tak nazywać?
Conn: pasuje ci.
Conn: przepraszam, Smyku. Jestem idiotą.
Conn: czuję, że coś jest nie tak.
Conn: błagam, napisz chociaż, że jesteś czysta.
Ty: jestem czysta od dziewięciu dni.
Conn: przepraszam Cię, Smyku.
Conn: napiszę jutro. Trzymaj się.
Ty: też się trzymaj.
Conn: Kocham Cię.
Ty: obiecałeś mi coś, Connor.
Conn: wiem, ale Cię kocham.
Ty: Connor, przepraszam.
Conn: za co?!
Ty: mogę mieć do ciebie prośbę?
Conn: jasne.
Ty: usuń mój numer, Conn.
YOU ARE READING
Pomyłkowy SMS ||c.b||
FanfictionWinter pewnego dnia dostaje przypadkowego smsa, który wcale nie miał dojść do niej. Wywiązuje się z tego przyjaźń, a później.. Później jest troszkę inaczej. Connor Ball fanfiction.