14th.

10.2K 586 37
                                    

godz. 10.15

Ty: nie miałam nic na koncie, przepraszam.

Conn: kłamiesz.

Ty: przejrzałeś mnie. Mam telefon na abonament.

Conn: jak się dziś czujesz, Smyku?

Ty: nie czuję nic.

Conn: zrobiłaś to.. dlaczego?

Ty: a dlaczego piłeś przez dwa dni z rzędu?

Conn: bo jest taka dziewczyna.. i ona.. ona mnie nie chce. Dasz wiarę?

Ty: może ma problemy..

Conn: dlaczego to zrobiłaś?

Ty: minęły dwa lata, odkąd to robię.

Conn: kłamiesz.

Ty: okay. Zostałam wyśmiana, ponieważ.. dobra, nieważne.

Conn: ważne.

Ty: jestem dziewicą, okay?

Conn: dziwki cię wyśmiały. Pff.

Ty: przestań.

Conn: twoje dziewictwo należy do mnie.

Ty: gdyby za marzenia karali, Conn..

Conn: to nie marzenie. To fakt.

Ty: jasne.

Conn: skąd jesteś?

Ty: często się przeprowadzam, ale najczęściej Londyn.

Conn: to tak jak ja.

Ty: spotkamy się kiedyś..?

Conn: musimy! W końcu twoje dziewictwo należy do mnie.

Ty: och, odwal się.

Conn: to słodkie, że robisz się czerwona.

Ty: skąd wiesz?

Conn: to nie wstyd. Masz 15 lat do cholery.

Pomyłkowy SMS ||c.b||Where stories live. Discover now