A więc to jego dziewczyna?

28 6 0
                                    


W drodze do domu- Przemyślenia Izy

Chcę Pawła z powrotem! Dlaczego on nie może być przy mnie. Ale przecież ten Paweł którego znam to tak naprawdę Mikołaj. A żaden Paweł o takiej urodzie nie istnieje.. Nadal trudno jest mi uwierzyć w to że Pa-Mikołaj gra ze mną takie sceny i ma dziewczynę, ja na jej miejscu już dawno bym go rzuciła. Mikołaj jest taki przystojny. Hmm.. Teraz mogę sobie tylko jedynie pomarzyć. Ciekawe jak to by było mieć takiego mężczyznę u boku? Może kiedyś się dowiem...

Byłam już nie daleko domu, ale nagle zobaczyłam jak dwóch umięśnionych chłopaków trzymają dziewczynę, miałam ochotę im przywalić. Ale są silniejsi ode mnie więc postanowiłam grzecznie się spytać co chcą zrobić. Podeszłam trzymając za plecami gaz pieprzowy. 

Hej? Chłopaki co robicie? zapytałam pewnie 

1?- Emm.. My.. Właśnie chcemy.. 

2?- Ją zaprowadzić do domu.

Ale przecież ta dziewczyna ma nogi? Może ja ją zaprowadzę? zapytałam, dziewczyna była przerażona i nic nie mówiła 

1?- Nie, nie damy sobie radę, prawda? zapytał się dziewczyny, nic nie odpowiedziała

1?- Ej! Mówię do Ciebie! krzyknął głośno już wtedy wyciągnęłam gaz pieprzowy zza pleców. Wymierzyłam w głośnego mężczyznę. 

Odsuń się od niej! Już! powiedziałam głośno. Mam założony podsłuch i lokalizator, policja już o tym wie. Zaraz powinni tu być więc radziła bym wam spadać jak najszybciej. Mężczyźni się przestraszyli puścili dziewczynę i uciekli.

Hej? Wszystko w porządku? Nic Ci nie zrobili? zapytałam łagodnie

??- Ymm.. Tak jest w porządku, naprawdę masz podsłuch i lokalizator? zapytała 

Nie, nie mam. W ogóle jak masz na imię? zapytałam 

??- Yuki, a ty? zapytała 

Ach takk, to pewnie jest Mikołaja dziewczyna. Widać, że nie jest Polką..

Ja jestem Iza a ty pewnie jesteś Mikołaja dziewczyną tak?

Yuki- Takk skąd wiesz?

Gramy razem w filmie. Pewnie jesteś z nim szczęśliwa? 

Yuki- Tak Mikołaj to kochany chłopak. powiedziała z uśmiechem na twarzy

Wrócisz sama do domu czy mam iść z Tobą? zapytałam grzecznie 

Yuki- Sama pójdę i dziękuję za uratowanie. 

Nie ma za co, miłej drogi. Pozdrów Mikołaja. 

Yuki- Dzięki i do zobaczenia..

Doszłam do swojego domu, zakluczyłam drzwi i poszłam spać marząc o tym jak całuję się po raz kolejny z Pawłem. 

 

¡Ay! Esta imagen no sigue nuestras pautas de contenido. Para continuar la publicación, intente quitarla o subir otra.


"Chciałabym żeby to marzenie się spełniło. Tak bardzo tego pragnę."

BitaDonde viven las historias. Descúbrelo ahora