❤ ᴘᴏsᴛᴀᴄɪᴇ ᴢ ʙɴʜᴀ ʀᴇᴀᴋᴄᴊᴇ ɴᴀ ᴀʀᴛʏ ❤

78. Bakudeku + bonus

Midori_chan412: *tuli Deku*

Deku: U-Umm kto to jest ? heh

Midori_chan412: *znika*

Deku: *nie ogarnia co tu się odjebało*

Bakugou: KTO TO CHOLERA BYŁ ? ;-; 

Deku: U-Umm sam nie wiem wydaje mi się ,że pewnie jakaś z osób co czyta tą książkę czy coś         (Nie ładnie tak łamać czwartą ścianę ale dobra)

Bakugou: O czym ty pierdolisz ? -.-

Deku: U-Umm o niczym zapomnij heh *śmieję się nerwowo* 

Denki: Koronatime ,bo widzę maseczki wow nawet takie arty są :000

Jirou: Nie ma sensu tu mówić o koronapierdolcu.

Denki: Wow żyjesz :000

Mina: To wygląda jakby nieśli jakieś zakupy ,a Bakugou zabrał mu jedną torbę by mu pomóc jeśli się nie mylę ? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kirishima: Jak męsko z jego strony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Deku: U-Umm czemu macie takie miny ? *wygląda jak burak*

Bakugou: MOŻECIE SIĘ KURWA ZAMKNĄĆ DEBILE ,BO CHOLERA ROBICIE JAKIEŚ ZJEBANE MINY NIE WIADOMO PO CHUJ CO JEST Z WAMI KURWA NIE TAK?!!!!! -.- *blush*

Todoroki: Aha czyli właśnie zakazujesz komentowania artów jak chyba po to wszyscy tu jesteśmy aby je komentować ale się inteligencją popisałeś.

Bakugou: CHOLERA SERIO MAM CIĘ PIERDOLNĄĆ W TEN NUDNY RYJ MIESZANY SKURWIELU Z UPODOBANIEM DO GÓWNIANYCH CZAJNIKÓW?! ;-;

Todoroki: Aha to żałosne jest ,że mówisz o tych czajnikach skoro sam wrzątkiem po ryju nie dostałeś.

Deku: Możecie się uspokoić ? Naprawdę mam dość waszych kłótni.

Todoroki: Czyli teoretycznie masz dosyć Bakugou ,bo on zaczyna te kłótnie Midoriya ,bo ja tu jestem spokojny.

Bakugou: WIESZ CO TO ZNACZY ,ŻEBYŚ SIĘ ZAMKNĄŁ ?!!!! ;-;

Todoroki: A sam nie możesz się zamknąć czemu akurat ja muszę?

Bakugou: Nie no debil kurwa debil -.-

Deku: Tego nie powiedziałem Todoroki - Kun chodziło mi o wasze sprzeczki i tyle.

Todoroki: To zmieniając temat jesteś sekretnym dzieckiem All Mighta Midoriya w końcu czy nie?

Deku: E-Emm mówiłem już z milion razy ,że nie kiedy w końcu to do ciebie dotrze Todoroki - Kun ?