❤ ᴘᴏsᴛᴀᴄɪᴇ ᴢ ʙɴʜᴀ ʀᴇᴀᴋᴄᴊᴇ ɴᴀ ᴀʀᴛʏ ❤

55. Keigo x Fuyumi + bonus

Hawks: Jestem shipowany z Fuyumi - Chan w sumie o tym nawet nie wiedziałem

Todoroki: *myśli* Hawks jest shipowany z moją siostrą ale ,że jak ?

Fuyumi: W sumie sama nie miałam o tym pojęcia

Mina: Wow to wygląda w sumie uroczo *robi SS*

Toga: Ptaszor ma być tylko ze spalonym tostem Change my mind bez urazy dla tej uroczej dziewczyny oczywiście :333

Dabi: WTF *myśli* Ciekawie czy ona wie ,że mówi o mojej siostrze ale raczej nie ,bo jest zbyt tępa

Denki: Spalone tosty nie są smaczne tyle mam do powiedzenia na ten temat raz spaliłem tosta i smakował paskudnie ;-;

Toga: *face palm* Ty naprawdę głupi jesteś nie takiego tosta miałam na myśli :333

Denki: To są jakieś inne spalone tosty blondi złoczyńco ,której imienia nie pamiętam ? :00

Toga: *jest lekko zirytowana* Dobra nie ważne :33

Denki: *myśli* Nadal nie ogarniam czemu ona shipuje spalony tost i jakiegoś ptaka przecież ptaki jedzą chleb ,a nie wiem czy lubią spalone tosty :00

Iida: Kaminari rozmawianie ze złoczyńcami jest niedopuszczalne i niezgodne z zasadami *wymachuje rękami*

Toga: Przestań tak machać ,bo odlecisz mój drogi :333

Iida: .....

Endeavor: FUYUMI CO TY Z NIM ROBISZ MOŻESZ MI WYJAŚNIĆ?!!!!

Fuyumi: To tylko art ....

Hawks: Tak wyluzuj endzio

Todoroki: *myśli* Pierwszy raz nie wydarł się "Shoto" jakaś nowość kto starego opętał ?

Toga: Uroczo ale kurczaczek idzie do spalonego tosta i zdania nie zmienie :333

Dabi: Czy możesz być jeszcze bardziej pojebana? -.-

Toga: Nie wydaje mi się ale shipuje cię z panem rączką i kurczaczkiem masz wybór nie musisz dziękować :333

Dabi: Ta czyli jednak możesz

Shigaraki: Możesz shipować kogo chcesz ale mnie cholera w to nie mieszaj

Toga: Oki w takim razie robię trójkącik i nie ma dylematu możecie być wdzięczni :333

Shigaraki i Dabi: WTF jej już nic nie pomoże

+ Bonus !!!!Uwaga to jest trochę sad!!!!

Mina: Kto to jest ten z białymi włosami w sumie mnie to ciekawi

Present Mic: To nasz dawny przyjaciel !!!

Aizawa: Ta te stare czasy ...

Deku: U-Um c-coś się z nim stało ?

Aizawa: Sprawy prywatne problematyczny dzieciaku nie mam ochoty o tym mówić ....

Present Mic: W sumie za nim tęsknię był fajnym ziomkiem *lecą mu łzy*

Aizawa: Ta był ....

Present Mic: *wtula się w Aizawę i ryczy*

-----------------------------------------

Mam nadzieje ,że rozdział się spodobał

Pozdrawiam was i życzę miłej nocy (*´∀'*)