peron

2 0 0
                                    


gonię wzrokiem

uciekający mi pociąg

twych ciepłych ust

oddanych ramion

stojąc bezradnie na peronie

wpatrzona w pustkę chwili

próbuję uwiecznić słabe zarysy

zanikającej postaci kochania

szept pod prąd płynących 

ostatnich słów

dotyk niedotykalnych dłoni

zapisuję w pamiętniku pustelnika

Insomnia : zbiór myśli o drugiej nad ranemWhere stories live. Discover now