Pierwsza myśl

1.1K 45 9
                                    


Łooo, szczerze nie spodziewałam się tylu wyświetleń na samym starcie, ale lecimy dalej

Tanjirō Kamado

On: "Głupi Inosuke! Gdyby nie ukradł tych onigiri to bym nie wpadł na tą dziewczynę! Znam te donice i wiem, że 25 000$ to nie taka mała suma. Będę musiał jutro oddać jej tą kwotę i zmusić tego dzika do przeprosin"

Ty: "Ale palant! Mógłby chociaż patrzeć jak biega! Jeszcze pobrudziłam sobie kimono! No po prostu super! I cały dzień do kitu! Jednak gdyby mnie przeprosił to może mogłabym z nim porozmawiać"

Zenitsu Agatsuma

On: "Jak mnie wyda to będę martwy! Wydaje się bardzo miła i oczywiście ma śliczne policzki :33. Mam nadzieję że przyjdzie tu jeszcze raz, to jej podziękuję"

Ty: "Ale biedak, pewnie muszą go dręczyć w domu. I ten jego starszy brat, masakra (wiem że to nie brat ale dla fabuły [t/i] na początku tak myślała). Ciekawa jestem czy da radę jeszcze tyle wytrzymać. Wydawał się całkiem wrażliwy, nie mogę pozwolić aby ktoś go dalej dręczył"

Inosuke Hashibira

On: "Głupia dziewczyna! Zachodzi mi w drogę, a miałem już zabić tego dziada! Jednak muszę przyznać że jej zdolności waleczne, szybkość i zwinność wywarły na mnie wrażenie... Muszę stać się silniejszy i pokazać jej, że jestem lepszy!"

Ty: "A on przypadkiem nie jest jak z tych mitów o pół ludziach pół zwierzętach? Po co mu ta maska? Dałam radę go rozpoznać jako człowieka tylko przez jego spodnie i miecze. Czemu chodzi bez koszulki? Nie to że narzekam, ale widok był ciekawy..."

Giyū Tomioka

On: "Atak demona? Na pewno nie, jest popołudnie. Może i pracuje tylko dla zabijania demonów, jednak głównym celem jest ochrona ludzi. Muszę jej jakoś pomóc"

Ty: przecież nie miałaś jak o nim myśleć, bo straciłaś przytomność

Rengoku Kyōjiro

On: "Ale szybko! Pewnie musi pochodzić z tego miasta, bo normalni ludzie nie są w stanie jeść takich ostrych rzeczy w takim tempie! Zyskała mój szacunek! (respect+)"

Ty: "Wygram! Na pewno wygram! Nie mogę przegrać z takim kimś! Wydawał się twardym zawodnikiem, jednak moje wyobrażenie przeszło rzeczywistość. Muszę przyznać że miał honor gratulując mi po ogłoszeniu zwycięzcy!"

Obanai Iguro

On: "Biedaczysko z niej. Żeby widzieć na własne oczy jak demon przemienia rodzeństwo to niecodzienny widok, do tego był jednym z nas więc ta dziewczyna może znać moją tożsamość. Będę musiał potem się upewnić czy wszystko u niej w porządku. Czemu czuję że muszę ją chronić?"

Ty: "Powinnam mu podziękować, jednak gdyby nie jego spóźnienie, to [i/b] by jeszcze żył. Ale chyba nic na to nie poradzę. Jestem mu wdzięczna że mnie ocalił. Jak kiedyś go jeszcze raz spotkam to mu dam coś w wynagrodzeniu"

Shinobu Kōcho

Od razu mówię, że resztę wytłumaczę w następnym rozdziale o co chodzi z oczami [t/i]

Ona: "Demon? Nie, przecież ma na sobie mundur, a przy pasie miecz. Zmyliły mnie jej oczy. Czarne białka to nie coś co można zwyczajnie zobaczyć u każdego człowieka. Jednak bardzo mnie oczarowały. Może jak z nią porozmawiam jeszcze raz to się czegoś o tym dowiem, a na pewno nie będę tego żałować"

Ty: "Ale niska! Ona walczy z takim wzrostem? Musi być niezwykle silną wojowniczką, jej umiejętności mówią same za siebie. Uroda tej kobiety jest niesamowita, chciałabym ją jeszcze raz spotkać i dłużej na nią popatrzeć, przynajmniej na minutę..."

Mitsuri Kanroji

Ona: "Ale miła! Zazwyczaj każdy ignoruje ludzi którym brakuje pieniędzy, jednak ona zachowała się jak bohaterka! Naprawdę po walce byłam głodna, a ona spadła mi z nieba! Muszę jej podziękować!"

Ty: "Nie podobało mi się zamieszanie jakie robiła, jednak nie mogłam stać bezczynnie i czekać aż awantura sama się skończy. Może awantura to za mocne słowo, ale rzeczywiście ta dziewczyna robiła wokół siebie dużo zamieszania"

Kanao Tsuyuri

Ona: "Porozmawiać, czy skupić się na zadaniu? *rzuca monetą*. Lepiej skupić się na zadaniu"

Ty: "Ale ładna. Jej oczy są takie śliczne. Chciałabym ją bliżej poznać. Po misji na pewno do niej zagadam. Tylko szkoda że razem nie zabijałyśmy demonów, wtedy poznałabym chociaż jej styl walki...."


——————————————————————

Do następnego!
~Life's not daijoubu

Preferencje i scenariusze z Demon SlayerWhere stories live. Discover now