Rozdział 12

8.3K 622 199
                                    

-CHODZ MI TU! - krzyknąłem
-okey?.. - słyszałem kroki na schodach - hmm.. Eheheh
-co to? - zapytałem wskazując na zdjęcie.
-eheheheh hehe he - zaśmiał się nerwowo - to? Tu nic nie ma - powiedział po czym szybko ściągnął zdjęcie i wybiegł z pokoju.
-wracaj mi tu i wytłumacz! - krzyknąłem biegnąc za nim.
-Nie! - okrzyknął dalej biegnąc.
Zbiegając po schodach prawie się potknął. Skeppy i Bad patrzyli się na nas jak na idiotow. Nie dziwie im się XD.
-powiedz! - krzyknąłem
-każdy ma fetysze. Ja lubię patrzeć na twoja słodką mordę - odkrzyknął
-cute.. - powiedziałem ciszej - i tak ci się oberwie!
-czemu?-zapytał
-A bo lubię cię bić! - odpowiedziałem
Wybiegł na taras i ominął basen było blisko a bym tam wpadł. Chłopak się zaśmiał po chwili stanął i na mnie patrzył
-Hhahahahahahaha ale byś wpadł do wody - śmiał się
-takie to zabawne? Okej-powiedziałem a po chwili podbiegłem do niego. Chciał uciec ale ja wziąłem go i wrzuciłem do basenu już miałem odchodzić ale on złapał mnie za kawałem materiału mojej bluzy i razem wpadliśmy do wody.

-HAHAHAHAHAHH-smiali się z nas skeppy i bad - wyglądacie jak małżeństwo - dodał jeden z nich
-A wy jak... Jak eeee-nie wiedziałem co powiedzieć-mniejsza idziemy do tego wesołego miasteczka? Tylko się przebierzemy
-ok
-mi pasie
-spoko
Odpowiedzieli wszyscy na raz.

Time skip ~wesołe miasteczko
-to gdzie najpierw idziemy? - zapytałem
-KOLEJKA!-krzyknąłem z dreamem
- DOM STRACHÓW! - krzyknęli chłopaki. I tak zaczęliśmy się kłócić gdzie idziemy.
-może zróbmy tak skephalo idą do domu strachów a my na kolejkę ok? - zapytałem
-ok a co to skephalo? - zapytał Zak
-Shshs to wasz ship więc papa-krzyknąłem, złapałem dreama za rękę i poszliśmy na kolejkę.
-MMMMM za rączki? - zapytał Dream. No tak zapomniałem że go trzymam. Chciałem puścić jego rękę ale ten trzymał moją mocno. - nie puścisz ;)
-okej.... Idziemy tam - powiedziałem wskazując na jakaś kolejkę
-ok-odparł Dream

Po kolejce poszliśmy do domu strachów. Nie byłem przekonany co do tego bo ja się boję takich rzeczy. No ale I'm a men więc idziemy.
-kurwa - krzyknąłem znowu na postać która wyleciała mi przed oczami. Dream tylko się śmiał ze mnie. Kolejna postać była straszna.. Nie tylko ja się przestraszyłem bo Dream też drgnął ze strachu.
-heheh- zaśmiałem się
-co? - zapytał Dream
-boisz się - stwierdziłem
-Nie bardziej niż Ty - zaśmiał się. Mi do śmiechu nie było.
Jak się przekomarzaliśmy coś wyskoczyło mi na mordę i się wystraszyłem. Poleciałem na dreama a ten upadł.
-Nie wiedzielm ze aż tak na mnie lecisz - powiedział z lennym face na mordzie.
-Nie lecę.. Spójrz. - pokazałem widząc darryla i Zaka. Wsm to dwa tchórze więc się nie dziwię że jeszcze tu są.
-mam plan - powiedziałem do dreama - nastraszymy ich. Udajemy jedną z postaci
-ok-powiedział. Ale mam mózg pozazdrościć XD.
I tak poszliśmy się schować do jakiegoś czegoś żeby wyskoczyć na nich. Zobaczyliśmy że tu jest takie przejście dla kukiełek które straszą. Poszliśmy do najbliższej chłopaków i wyskoczyliśmy im na mordy. Ich miny były nieziemskie. Oni chyba się tam posrali.

Pov. Dream

Wraz z Georgem się śmialiśmy z min chłopaków.
Wyszliśmy z tego domu strachów i kierowaliśmy się do jakiś stoisk i wogóle .

Wygrałem dla Georga pande. Widziałem jak się rumieni. Awweeee. Po zabawie poszliśmy kierowaliśmy się do domu. Było fajnie.

_________________________________

Kochani dziękuję za taką aktywność :*
Może dla niektórych 4 lub 5 gwiazdek to mało, ale dla mnie to bardzo dużo . Jeszcze raz dziękuję <3

dreamnotfound | jak ci to powiedzieć? |Where stories live. Discover now