Rozdział 5

9.4K 493 496
                                    

Ogólnie jem bułkę więc coś tu się może wydarzyć XD
--------------------------------------------------------

Pov. Dream (w końcu )

Ale on CUTEEE. No taki mały słodki Georgi. Jeszcze w tej za dużej bluzie. No po prostu AWWWW-
Wracając. Poszliśmy z Georgim do mojego auta. Nie kupiłem mu biletu na powrót więc nie wraca. (znowu zapomniałam o kocię! Przepraszam!!) poza tym ma kota więc nie ma po co wracać do Anglii.
Nie mogłem się skupić na drodze bo George był o wiele ciekawszy. Powiem że on jest jeszcze bardziej przystojniejszy na żywo niż na streamie. Dokanczajac. Dzisiaj mam plan żeby zabrać go do wesołego miasteczka bo akurat przyjechało.

-George ~powiedziałem

-taaak? - powiedział. KJUT. Znaczy no
-boisz się wysokości? - zapytałem. Co jak co ale nie chce żeby mi umarł na kolejce.
-Nie a co? - zapytał
-nico nie powiem - resztę drogi opowiadaliśmy sobie o wszystkim i o niczym. Dosłownie. Mówiliśmy ci się znajduje obok, za, przed. Bez sensu ale z nim tak mogę rozmawiać codziennie. Słuchać jego głosu w dzień i noc.

Pov. George

Co jakiś czas przyłapałem dreama na patrzeniu się na mnie zamiast na drogę. Przypomnijcie mi żebym nie ubierał  za dużej bluzy dreama do niego. Czy mogę uznać to za pedofilstwo? A nie czekajcie ja jestem starszy... Noi oboje jesteśmy pełnoletni. Ale to molestwoanie. Oczami. Mogę to zgłosić. Ale wsumie ja też się cały czas gapie na Cleya. Więc jesteśmy kwita. Ale szczerze. On serio jest przystojny. I jego włosy! Aż chce się ich dotknąć.
Dojechaliśmy do Wielkiej rezydencji. Myślałem że mieszka gdzieś za tym ładnym domkiem ale nie. On się tu zatrzymał. JA WALE JAK TU ŁADNIE.
-W-O-W- to jedyne co udało mi się powiedzieć
-ładnie? - zapytał się Dream
-ładnie? ŁADNIE? Tu jest pięknie. Cudo!! - wykrzyknąłem. Pamiętacie jak mówiłem że chce dotknąć włosów dreama. Tak? To właśnie chce to zrobić.
Gdy dotknąłem jego włosów widziałem jego zdziwienie.
-c-c-co ty robisz? - zapytał się dalej zdezorientowany.
-dotykam Ci włosy. Nie widać ? - powiedziałem
-ok? - stwierdził. Zniżył się do mojego poziomu wysokości (XDDDD) i pozwolił mi głaskać jego włoski. Aww.. On serio jest uroczy. ZNACZY NO! Bez skojarzeń.

dreamnotfound | jak ci to powiedzieć? |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz