💚Rozdział 8💚

309 21 13
                                    

-Wszystko, byle nie wątróbka...-odpowiedziałam, krzywiąc się.

-No to już się znamy-uśmiechnął się.

-Tak...-odpowiedziałam, patrząc na krajobraz za szybą.

Po godzinie dojechaliśmy na miejsce. Tom ma dosyć duży dom. W zasadzie to apartament... Wejście oświetlone, pełno okien to dużych to małych... Kwiaty przed wejściem, garaż tuż obok wejścia do domu. Tak niby skromnie, ale jednak ładnie i bogato... 

-Zapraszam do środka, kochana-powiedział.

Wysiedliśmy z auta i weszliśmy do środka domu. Myślałam, że padnę na zawał... Tu jest pięknie... Wnętrze buduje taką rodzinną atmosferę... 

-Podoba ci się?-mruknął, kładąc swoje dłonie na mojej talii.

-Tak... Tu jest ślicznie...-odpowiedziałam.

Nie wiem dlaczego, ale pozwoliłam Tom'owi na to... On wykorzystał sytuację jeszcze bardziej i oparł głowę o moje ramię. Poczułam bezpieczeństwo od niego.... Wplotłam swoje dłonie w jego... Wszystko się jakoś zaczęło i układać i wywracać... Po moim policzku zleciała łza... Uświadomiłam sobie, że teraz tak na serio się zakochałam w Tom'ie... Powiecie, że to dziwne, ale dał mi od siebie tyle ciepła i bezpieczeństwa... 

-Dlaczego płaczesz?-spytał cicho, słysząc jak ciągnę nosem.

-Nie ważne... To nie przez ciebie...-odpowiedziałam.

-Ważne... Powiedz... Proszę...-rzekł, obracając mnie do siebie.

Spojrzałam blondynowi w oczy i nie mogłam skłamać...

-Zauroczyłam się tobą...-mruknęłam cicho.

-Zauroczyłaś się...? A myślałem, że zakochałaś...Ajjj...-chrząknął.

-A dlaczego miałabym się w tobie zakochać?-wydukałam.

-Bo dam ci bezpieczeństwo, którego tobie brak... Ciepło, które będzie grzać twoje serduszko... Prawdziwą miłość na którą zasługujesz...-szeptał, łapiąc mnie delikatnie  za policzek.

Bez słowa wbiłam mu się w usta... Oderwałam się od Tom'a...

-Przepraszam...-szepnęłam i chciałam wyjść.

Niespodziewanie Tom złapał mnie za nadgarstki i przyciągnął do siebie. Blondyn pocałował mnie.

-Nie przepraszaj, bo nie masz za co...-szepnął, uśmiechając się.

Przypadkowa miłość...Where stories live. Discover now