Uznajmy że rozumiemy ...
A kim ty w ogóle jesteś jaśnie sztarudźe?
Odpowiedział na to z uśmiechem który miał wyglądać miło by ich nie zabił ale że pan Grodzimas Szlufer byl skumksem i niemial zębów. I wyglądał jakby miały mu zaraz asteroidy z pyszcza wylecieć. I w tedy w tym momęcie, zaraz po tej wypowiedzi, w tej sekundzie życia, w ostatnich chwilach niepokoju i zgrozy, w 38-ego dnia kwietnia, o 22 godzinie orfitozy starzec alfa zdjoł swój strój sportowy i ukazał się poslannikom- Grodzimasowi Szluferowi i Krumaszowi. Ukazał się gruby, spadły, pulchny, zapulchny, obpulchniały, zaspaśnialy, zgrubiały menszdżysna o brodzie do pasa i z kordonem na głowie.
Kim jesteś?
Powiedział zniesmaczony po cukierkach i tej sytuacji Krumasz
Dziecko aj em święty klałs(znany współczesnie jako Santa Mikołaj) i tak, umiem angielski. Krumasz i Grodzimas Szlufer zamuwili .
C-Czyli?... Czyli jesteśmy w Turkeju? Odrzekł Krumasz. Tak. Jesteśmy w Tokjo w Turcjonosi ( obecnie znane jako Turcja) w 1573. A teraz nie ma czasu na tłumaczenie, nie będę trzymał takich matołków u mnie w domu i trzeba was jak najszybciej odwieść do chatki pana Krumasz na ostrokrzewiu. Więc wsiadajcie do latającego kibla i powrunęli do teraźniejszości i w tedy nieśmiało zapytał Grodzimas;
Ale co było w tych cukierkach?
Odpowiedzal Santa Maria Wesołowska;
A taki MUj rodzinny przepis. Nieco glutozelków i żygi świni.
CDN
![](https://img.wattpad.com/cover/251775331-288-k351951.jpg)
YOU ARE READING
pająkomuch Krumasz i impeium osmańskie
Adventurew tej chistori przeczytasz najciekawszą przygode o pjąkach i muchach jaką kiedykolwiek widziłeś!