42. Nath ma okres

4.1K 419 209
                                    

Lumpek: Jeśli się uśmiechasz, przyślij mi swoje zdjęcie

Ruda menda: Czemu piszesz takie rzeczy o pierwszej w nocy?

Chat: Równie dobrze mógłby zapytać dlaczego jesteś rudym flaczkiem z dziwnymi rurkami

Lumpek: Jeśli śpisz, przyślij mi swoje senne marzenia
Lumpek: HEJ! TO BYŁO DO MARI

Hefalump: Cho
Hefalump: Yo
Hefalump: We
Hefalump: KrZyżyk na drogę.
Hefalump: Poetą to ty nie zostaniesz.

Ruda menda: Właśnie!  

Lumpek: Jeśli płaczesz, prześlij mi swoje łzy
Lumpek: To nie było miłe :/

Hefalump: Szczerość w związku przede wszystkim 😘

Lumpek: Omg! 😍
Lumpek: Wysłała mi buziaczka *-* 

Pupcia: A pamiętam jak to ONA się tym jarała...

Hefalump: Kobieta zmienna jest 😊

Ruda menda: Marinette. Co się dzieje? Czemu nie dajesz kropek?

Hefalump: Nie wiem. Może Chat dodał mi coś znowu do napoju

Chat: To nie byłem ja

Hiena Mariolka: Dżem dobry^^

PucioBęben: Wolę parówki 

Hiena Mariolka: Zależy jakie...

PucioBęben: nie martw się! Ty takiej nie masz, która by mnie zadowoliła ^-^
PucioBęben: Tak wgl to zauważyłam że Adrien się poci przy Marinette

Hefalump: Cóż, myślałam, że to Ivan...

PucioBęben: Czuć pot spod twojej pachy blondasku
PucioBęben: Ale w sumie ok bo jesteś chłopakiem
PucioBęben: w porównaniu do Kima jesteś mężczyzną

Hiena Mariolka: to laski pocić sie nie mogą juz? XDD

Lumpek: What the fuck? Gdzie patrzycie?
Lumpek: Normalnie jakbym widział stado Plaggów, wypominających mi, że jestem inny niż poprzednio

Hefalump: 1. Jesteś często arogancki
Hefalump: 2. Dziwny, jak to glizdy
Hefalump: 3. Smierdzisz jak to mężczyzna.

Lumpek: Każdy model musi się buntować!

Ruda menda: Jestem po stronie Agreste.

Lumpek: Hee? Brałes coś?

Ruda menda: Tak, na ból brzucha.

Władysława Wa: Boli Cię brzuch?

Ruda menda: Hai

Władysława Wa: masz wkurw na wszystko?

Ruda menda: Hai.

Władysława Wa: Po raz pierwszy zgadzasz się z tym bostwem z imieniem Adrien?

Ruda menda: Hai.

Władysława Wa: Hormony ci buzują?

Ruda menda: Hai
Ruda menda: Czekaj, niee

Władysława Wa: Przewiduje ciążę albo okres
Władysława Wa: Musiałeś się w takim razie sam zapłodnić. Chyba że ktoś się przyzna i będzie płacił alimenty

Hiena Mariolka: ✋

PucioBęben: Nie kochasz mnie
PucioBęben: To smutne

Hiena Mariolka: Ej, chyba ci coś kiedyś obiecałem, tak?
Hiena Mariolka: Że zrobie ci najwieksze chamstwo na świecie

PucioBęben: Miałeś na myśli... płacenie alimentów na czyjeś rude pomidory czy oświadczenie mi sie?

Hiena Mariolka: To drugie
Hiena Mariolka: Czekaj no tylko

PucioBęben: Nie zaru-
PucioBęben: zmieniam płeć

Ruda menda: Wiecie co, ta konwersacja nie ma sensu. Jesteście żałośni. 

Władysława Wa: A teraz wyczuwam niedojebanie mózgowe

PucioBęben: To bardziej u Kima
 
Hiena Mariolka: Jestes niemiła

Lumpek: Mari, kiedyś wysłałas zdu sukienki. Po co ją zrobiłaś?

Hefalump: Mieliśmy mieć randkę.

Lumpek: No ba
Lumpek: I co?

Hefalump: Bo ja

Lumpek: Co ty?

Hefalump: Cię

Lumpek: Co?

Hefalump: Ko
Hefalump: Ko...
Hefalump: Ło hahaha robi się już późno. Dobranoc.

Lumpek: Jutro kino 18:00, pod budynkiem

PucioBęben: To we Francji jest kino?

Hefalump: Znowu chcesz mnie wziąć na film: Życie Niedźwiedzi polarnych?

Lumpek: Hej! Masz coś do tych słodkich misiów?

Hefalump: Mieliśmy iść na komedię romantyczną. 

Lumpek: A rozmnazajace sie misie nie są romantyczne?

Hefalump: Nie.

Lumpek: Mój błąd
Lumpek: Obiecuje, że następnym razem będzie film o pingwinach z biegunu północnego

Hefalump: I ja mam z nim wytrzymać przez całe życie...
Hefalump: Dlaczego ja go crushowalam...

Grupa MIRACULOUS -CHAT- ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz