39. Kim daltonistą

4.3K 456 194
                                    

PucioBęben: On zawsze przy mnie był...

Hiena Mariolka: Ojjj no weź 😏 to nic takiego

PucioBęben: Kiedy jestem zła - on dotrzymuje mi towarzystwa

Hiena Mariolka: Szczególnie wtedy gdy masz okres

PucioBęben: Gdy mi smutno - nie opuszcza mnie

Hiena Mariolka: ;**

PucioBęben: Nienawidzę go.

Hiena Mariolka: COOOOOO CZEMU

PucioBęben: pieprzony komar. Niech mi w koncu da spać!

Hiena Mariolka: Myślałem, że mówisz o mnie...

Dupołamacz: Takie są kobiety

Hiena Mariolka: Ta zniewaga krwi wymaga!

Dupołamacz: Nie bądź taki okrutny no

PucioBęben: Jaaaa jak mnie tu dawno nie było 💕

Hiena Mariolka: No. Niecałe dwie minuty temu.

PucioBęben: Czemu kropkujesz?

Hiena Mariolka: Zmieniam orientację. Nie mam zamiaru z tobą być przez całe życie.

PucioBęben: Ok
PucioBęben: Mariiiiii

Hefalump: Co.

PucioBęben: Masz może czas?
PucioBęben: Pooglądałabym z tobą jakąś telenowele i nażarła się chipsami

Hefalump: Nie.

PucioBęben: O shit
PucioBęben: Jakaś moda na te kropki? Wali od tego jakąś złą aurą 

Lumpek: Jest zła na mnie 😁

PucioBęben: Czemu
PucioBęben: Chyba nie dlatego, że byłeś lepszy w wypowiadaniu jej kwestii?

Lumpek: Jesteśmy razem

PucioBęben: Co

Hefalump: Czemu ja o tym nie wiem...

Lumpek: Myślałem, że sobie wszystko uzgodniliśmy

Hefalump: Nath nam przerwał rozmowę.

Lumpek: Było miło ^^

Hefalump: Ale się skończyło.

Lumpek: No co ty taka znowu pochmurna?

Hefalump: Pochmurne to może być niebo.

PucioBęben: O LOL, MARI, OD KIEDY TY TAK ZGASZASZ AGRESTE?

Pupcia: Cześć
Pupcia: MARINETTEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!

Hefalump: Co.

Pupcia: Czemu. Mi. Nie. Powiedziałaś. Że. Jesteś. Z. Adrienem.?

Hefalump: Bo mogę.

Lumpek: Szczerze mówiąc nie boję się reakcji Chloe ^_^

Hefalump: Serio? I tak się nie dowie.

Lumpek: Uhuhu...

Pupcia: Co zrobiłeś?

Lumpek: Ustawiłem, że jestem w związku z Mari

Hefalump: Co zrobiłeś?!
Hefalump: Jak mogłeś być taki nierozwazny?!

Lumpek: No ale ja Cię lof 😟

Pupcia: awwwwwww
Pupcia: Szkoda, że Nino jest za głupi żeby tak do mnie mówić...

Ladybug: Kiedyś ci podsunęłam pewną myśl. Żebyś go wytresowała.  

Pupcia: Ale on nie umie nawet aportować :|

Ladybug: To go naucz. 

Chat: Bycie posłusznym swojej pani jest bardzo podniecające B)

Ladybug: W jakim sensie?

Chat: A w jakim byś chciała?

Ladybug: Na pewno nie w takim o jakim myślisz.

Chat: A o jakim myślę?

Ladybug: ...

Hefalump: Skończyłam! ^-^
Hefalump: +futerko z Kima i będzie awww
Hefalump:

Pupcia: Jak piękna niebieska sukienka! Pupcia: Uszyj mi taką kiedyś 😭Pupcia: Chociaż

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Pupcia: Jak piękna niebieska sukienka!
Pupcia: Uszyj mi taką kiedyś 😭
Pupcia: Chociaż... robiłaś lepsze

Lumpek: Krój doskonały. Błękit Thénarda, pod tym kremowo łososiowa halka z przeróżnymi wzorkami w zwierzęta.

Hiena Mariolka: Co ty gadasz, Adrien? To jest różowy

Pupcia: Kim, jesteś daltonistą

Hiena Mariolka: Raczej sadystą
Hiena Mariolka: Obiecuje, że jeśli wytrwam z Alix do 21 roku życia, to zrobię jej największe chamstwo na świecie
Hiena Mariolka: Pewnie się nie pozbiera po tym

PucioBęben: Kto tu mówi o wytrwałości? To ja Cię obraże

Hiena Mariolka: Zobaczymy

PucioBęben: No, zobaczymy

Ruda menda: Elo. Co tu się wyprawia?

Lumpek: Nie jesteś smutny?

Ruda menda: Już się z tym pogodziłem, że jesteście razem
Ruda menda: Nie ogarniam Was
Ruda menda: Ale jeszcze podbiję do Mari, jak będę starszy

Lumpek: Moja mama jest gotowa na walkę
Lumpek: Wojne*

Ruda menda: Mama?

Lumpek: Uwierz mi, lepiej z nią nie zadzierać.

Ladybug: HHAHAHAHHAHAHA.

Lumpek: Hmm?

Ladybug: Po raz pierwszy widzę jak stawiasz kropkę na końcu zdania.

Grupa MIRACULOUS -CHAT- ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz