23.

597 46 0
                                    

Po jakimś czasie dojeżdżamy na miejsce. Szybko rozdzielamy się. Ja i Jake wchodzimy od frontu, a Andy czeka na policję.
Za pomocą specjalnych kluczy dostajemy się do środka, gdzie słyszymy odgłosy bicia.
- na górze- stwierdza Jake i kieruje się na schody a ja za nim.
Po wejściu na górę szybko odnajdujemy pomieszczenie z którego dochadzą dźwięki.
Jake jako pierwszy wpada do pokoju a ja za nim.
- odejdź od niej - mówię celując do niego z broni.
- o proszę kochaś się znalazł. Jak widzisz twoja księżniczka już nie nadaje się do użytku- mówi uśmiechając się wrednie i pokazuje na dziewczynę, która leży bezwładnie wśród swojej krwi.
- ty chuju! Jak mogłeś?!
-ja jej nie mam to i ty nie będziesz jej miał- odpowiada.
-to twoja córka bydlaku! - warczy na niego Jake
-córka nie córka cóż na pewno kobieta która jak inne okazała się szmatą.
- zabije cię - krzyczę i już mam zamiar na niego skoczyć gdy do pokoju wpada policja.

-przejmujemy go chłopaki- mówi Mark-kuzyn Jake'a który jak zawsze trafia na nasze akcję. - zabierzcie swoją przyjaciółkę na zewnątrz do karetki.!
Jak mówi tak robimy. Ostatnie co słyszymy przed wyjściem to słowa Marka skierowane do ojca dziewczyny:
-A ty chuju spedzisz dożywotke w pudle i do tego będziesz miał miłe powitanie. Już ja się o to postaram, że każdy cię tam przeleci!

❤❤❤
No to następny za nami. Do końca razem z epilogiem zostało już tylko 5 rozdziałów.
Kolejny pojawi się jeszcze dziś i do końca weekendu reszta.

Do następnego,
Ruda❤

"Love sms" (book 1) ✔Où les histoires vivent. Découvrez maintenant