CAM: słońce nie skonczylismy wczoraj grać... Stało się coś?
CAM: Dan!!!
CAM: słoneczko gdzie jesteś???!
CAM: Jasna cholera!! Martwię się!!
CAM: Danielle odezwij się!!!
CAM: Dan!!!
(5 godzin później)
Ja: przepraszam Cam, ale mam problemy...
CAM: Dan ty żyjesz!
Ja: tak żyje, póki co...
CAM: słońce czemu tak mówisz? Co się stało?
CAM: Danielle!!!
Ja: nie mogę ci powiedzieć jak na razie... Musisz to przeczekać...
Nie mogę mu powiedzieć póki co, zniszczyło by to nas oboje...
On nie wie o jej problemach. Ona nie wie, że dla niej postanowił się zmienić. Czy ich losy się złącza tego nie wie nikt, nawet bóg...
❤❤❤
Łapcie kolejny rozdział. Mam nadzieję, że wam się podoba.
Pytanie:
1. Czy chcecie, aby oni się spotkali? Jeśli tak to za ile powinni według was i jak powinno to wyglądać?
2. Kończymy na tej części czy ma powstać kolejna?
3. Szczęśliwe czy smutne zakończenie?
Czekam na wasze opinie i odpowiedzi do w/w pytań.
Dedykacje: każdy kto chce dedyka niech pisze o tym w komentarzu.
Do następnego,
Ruda❤
